W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Icmeler, ok. 8 km od centrum Marmaris, ok. 110 km od lotniska w Dalamanie, bezpośrednio przy żwirowo-piaszczystej plaży, przejście przez promenadę. Leżaki, materace, parasole płatne.
Wyposażenie
Czteropiętrowy budynek, posiada 72 pokoje, lobby, lobby bar, bar przy basenie, restaurację, dwie windy, salę TV, ogród, mały plac zabaw dla dzieci, basen. Leżaki, materace, parasole bezpłatne.
Pokoje
Standardowo urządzone, wyłożone terakotą, indywidualnie sterowana klimatyzacja, bezpośrednie połączenie telefoniczne, TV/SAT, mini bar, łazienka z prysznicem, suszarka do włosów, WC. Większość pokoi z balkonem.
Wyżywienie
All Inclusive - śniadania, obiady, kolacje w formie bufetu, po południu kawa, herbata, ciasteczka. Napoje bezalkoholowe i alkoholowe lokalne z wyjątkiem napojów importowanych, soków ze świeżych owoców, kawy po turecku dostępne są bezpłatnie w godz. 10:00-23:00. Bar na plaży czynny do godz. 18:00 – napoje płatne dodatkowo.
W pokojach od ulicy nie można było wytrzymać wieczorem gdyż do 24 była tam baaaaardzo głośna muzyka. Do morza bardzo blisko, przejście przez ładną promenadę. W okolicy jest ładnie, dużo barów, restauracji, straganów więc wieczorem z przyjemnością można pospacerować. Opieka rezydentki Wiolety z GTI kiepska. Nie polecam wycieczki integracyjnej, co prawda kosztuje ona tylko 5 euro ale w tej opłacie jest tylko powrót autokarem, Chodzi sie po klubach z rezydentką (oczywiscie do takich gdzie są jej znajomi a imprezy wcale nie są tam fajne). Lepiej wybrać się na własną rękę. Muzyka przy basenie ledwie burczy, nawet wieczorem nie jest podgłaszana. W hotelu przesiaduje naburmuszony szef, wydając coraz to nowe rozkazy swoim pracownikom.
Największym plusem hotelu są pokojówki i sprzątaczki, które pod stałym nadzorem szefa pucowały wszystko na błysk. Myślę, że szef zamiast pokazywania ręką gdzie jest brudno powinien raczej zainwestować w remont, gdyż hotel jest naprawde stary. Jedzenie: po trzech dniach stołowaliśmy się na mieści gdyż, na to jedzenie nie można już było patrzeć, mimo tego, że nie jesteśmy wymagający.
Opcja all inclusive bardzo słaba, tylko 3 posiłki dziennie (żadnych przekąsek) za wyjątkiem przerwy na kawę, do której były dwa rodzaje ciastek kruchych oraz jeden piaskowiec (przez cały tydzień to samo). W hotelu obowiązuje wiele zakazów, tj. zakaz pływania na materacu w basenie (mimo, że pływały 3 osoby), zakaz pływania w basenie od 19, trzeba też było opuścić lezaki, broń Boże, przynieść szklankę bądź talerz na teren basenu. Basen czysty i dość spory ale baaaaardzo głęboki, najpłyciej to 140 cm i to tylko przez chwilę bo za metr było już 180 cm.
Przeczytane wcześniej opinie o hotelu się potwierdziły. Hotel spełnia oczekiwania, jako 3*** obiekt. Jest położony blisko plaży. Zamieniłam pokój od strony imprezowej ulicy (tylko do 24ej głośna muzyka z knajpek)na pokój z widokien na zatokę. Pokój zawsze posprzątany, łącznie z dekoracjami z ręczników na łóżku. Można zostawić w podziękowaniu sprzątaczce napiwki, ale niekoniecznie. Korzystałam z plaży, na której płaciłam tylko za dowolny napój np. woda 2 liry a otrzymywałam łóżko i materac na cały dzień. Super woda w morzu, więc można się wypływać do woli z widokiem na piękne góry za plażą. Toaleta w restauracji plażowej. W hotelu w bufecie zawsze wybór warzyw i owoców, nawet do monotonnych śniadań. Lunche i obiado-kolacje bardzo smaczne. Domowe wino i piwo w opcji all-inclusive do posiłków. Obsługa sympatyczna. W restauracji młody personel. W większości nie znaja angielskiego, ale dało się porozumieć i przynosili z kuchni posiłek, nawet po wyznaczonej godzinie. W pobliskim Marmaris ulica klubowa do imprezowania do rana. Polecam
Hotel skromniutki ale bardzo czysty. Wersja all bez wymysłów ale smacznie. Cola, fanta ,herbata ,kawa itd ile kto chce.Alkohole mały wybór ale bez problemu nie było ograniczeń. Miła uczynna obsługa. Nie jest to hotel dla tych którzy lubią ciszę i spokój. Wokół pełno barów głośnych do godz 24 potem już dużo ciszej.jak dla mnie to była wręcz zaleta-codzienne występy. Krzesełko na balkon drink i przedstawienie za darmo. Bardzo dobre położenie hotelu.Niezapomniane widoki z okna morze i góry. po prostu pięknie.Pokoje jak wyjęte sprzed 30 lat skromniutkie ale bardzo dobrze sprzątane. Bardzo często zmieniana pościel.Nie polecam jedynie rodzinom z małymi dziećmi.Brak animacji i głęboki basen absolutnie nie dla dzieci.Ogólnie fajny hotel dla niewymagających.