W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Około 4 km od centrum Zarzis i około 65 km od lotniska na Djerbie.
Plaża
Piaszczysta, bezpośrednio przy hotelu. Leżaki i parasole odpłatnie.
Wyżywienie
Śniadanie i obiadokolacja w formie szwedzkiego stołu.
Zakwaterowanie
Łącznie 224 pokoje.
Pokoje
Dwuosobowe z możliwością dwóch dostawek dla dzieci i jednej dostawki dla osoby dorosłej; posiadają klimatyzację, łazienkę, telefon, balkon lub taras.
Sport i rekreacja
Basen (leżaki i parasole odpłatnie), basen termalny. Odpłatnie: leżaki przy basenie i na plaży, 2 korty tenisowe, tenis stołowy, bilard, sauna, jacuzzi, łaźnia turecka, centrum odnowy biologicznej, rowery wodne, jazda konna, sporty wodne na plaży.
Dla dzieci
Brodzik.
Do dyspozycji gości
Recepcja, kantor wymiary walut, sejf w recepcji (za dodatkową opłatą), restauracja, bary, kawiarnia, sala konferencyjna, sklepik z pamiątkami, fryzjer, klub nocny, programy animacyjne.
Nie polecam. Zdecydowałam się na Zarzis ze względu na niską cenę i oddalenie od miasta. Faktycznie- daleko od miasta, ale sam hotel, a właściwie szeroko pojety serwis- po psem. Jedzenie fatalne- tłuste, niesmaczne, bez urozmaicenia. Na szczęście był dżem figowy i smaczne bagietki....
Byłam z cala rodzinka w lipcu. Lecielismy na Djerbe do slynnego juz hotelu MIRAMARE, ale jak to od przwie 2 lat bywa - nie dolecielismy. Remont.Nawiasem mowiac chcialabym zobaczyc co oni za remont tam prez 2 lata robia.
Jezeli chodzi o Zarzis Hotel. Kameralny hotalik przy samej plazy. Cisza ,spokoj, kameralna plaza codziennie rano czyszczona, basen termalny jest, ale jakas smierdzaca woda w nim stoi. Nie wiem moze to ze wzglaedu na te wlasciwosci lecznicze. Basen rekreacyjny tez nie za duzy , ale przy taj ilsci osob - wystarczajacy. Po walce w recepcji trzeciego dnia dostalismy pokoje od strony plazy. Widok zrekompensowal nam wiele rzeczy!! Zwroccie uwage jak szybko w Tunezji wstaje slonce. Wylania sie z moza w ciagu 2-3 minut. Klima w pokojach jest ale sterowanan centralnie , chyba ze wydlubiecie pilota z blaszanego pudelka, co i tak nie wiele daje, bo odcinaja zasilanie klimy na wieksza czesc dnia. Najwiekszy mankamenthotelu to reczniki. Nie w czym oni je piora i nawet nie chce sie domyslac, albo gdzie susza, ale reczniki nawet tezmienione smierdza wybaczcie, ze nazwe rzecz po imieniu, moczem. Wycieralismy sie przescieradlami.Polecam zabranie walasnych recznikow. Na jedzenie jedni narzekali, ze gdzies w Tunezji było lepsze, inni chwalili, bo gdzies gdzie byli wczesniej bylo gorsze. Ja zawsze cos dla siebie wybralam dobrego. Pyszne pieczywo, bialy ser obłędny, cukinie faszerowane miesem. Jesli ktos powie ze nie bylo co jesc to po prostu grzeszy. Fakt że urozmaicenie przawie żadne, ale bedac tylko tydzien nie zdazy sie znudzic. Nie polecam tego hotelu młodzieży. Wieczorem bedziecie sie nudzic. Animacja raczej dla samotnych pan po 50 roku życia, wodzirej jak z filmu, pozdrówcie go od Margarity i Aleksandry Latino. Prawda taka, ze jak ktos chce sie bawic to bedzie. O godz 23 cisza nocna, hotel zamiera. Dlatego jest to super miejsce na tygodniowy relaks do gory brzuchem na plazy. Spragnieni imprez i wrazen nocnych beda nieszczesliwi. To co dla mnie bylo najwieksza frajda to jazda konna po plazy.Idac w kierunku hotalu Zita stoja juz okolo 18 chlopaki z konmi. W Polsce zadko nadarza sie okazja zeby za grosze pogalopowac na plazy na ogierze i to do tego Arabie. Jesli ktos jezdzi konno - bedzie w pelni usatysfakcjonowany. Acha ! jezdzi sie na bosaka. Jak pomysle ile spzrzetu trzeba na siebie naciagnac w stajniach po Warzszawa .... A tu prosze okazuje sie z e po dwoch dniach da rade w krotkich spodenkach i na bosaka. Nie jest to najwygodniejsze, ale jakie wspomnienia. Tez ich pozdrowcie. Maja tam tez wielbladki takze nie trzeba nigdzie daleko chodzic. Co jeszcze o hotelu. Gdybym miala znowu taki krotki urlop, to pojechalabym tam jeszcze raz. Tylko z zapasem recznikow. Na dwa tygodnie to nie jest dobre miejsce. No chyba ze bedziecie jezdzic na wycieczki. A i gdyby ktos chcial kupic fajke wodna, to zrobicie to tego miłego Maura whotelu. U Niego zreszta mozna sobie popykac po obiedzie. On sprzedaje fajki, ktore nadaja sie do palenia. W skepikach za te sama cene kupicie do postawienia na regale :-). Ja niestety tym sposobem musialam kupic dwie. Jezeli chcecie cos jeszcze wiedziec moj adres maargaritaa@op.pl. moze ktos bedzie leciel w najblizszym czasie? Moglby zabrac zdjecie ktore mielismy dostarczyc koniarzom do katalogu, a gdzies posialam ich maila.
Świetne położenie bezpośrednio przy plaży i fajne baseny (w tym jeden leczniczy termalny). Poza tym trundo dopatrzyć się plusów. Jedzenie KOSZMARNE!! Niesmaczne.A urozmaicenie polega chyba na ciągłym mieszaniu potraw z poprzednich posiłków :-( Poza sezonem czyli we wrzesniu ZERO animacji. Jeden raz tylko podczas tygodniowego pobytu zorganizowano wieczorek folklorystyczny.Poza tym wieczorem po kolei wyłączano światło w obejściu hotelu, przy basenie itd. aby wreszcie gdzieś ok.23-ciej pogrążyć hotel obejście hotelu w całkowitych ciemnościach, pomimo że gości siedzieli na zewnątrz. To naprawdę przykre. Naprawdę NIE POLECAM tego hotelu. Pokoje w miarę przestronne, ale z czystościa to raczej nie przesadzają. Wiem że za te pieniądze można znaleźć zdecydowanie lepszy hotel w tunezji.
okolica nie najciekawsza, ale w hotelu można wypocząć. Jest rzeczywiście basen termalny - woda ma 30 stopni. Można w nim pływć, jest dość duży. Zwykły basen też jest dość ładny, ale na nim spory tłok. Plaża szeroka, leżaki po 10 Dt za tydzień, za jeden. W czasie naszego pobytu (2 tyg.) przez ponad połowę wisiała czarna flaga - były duże fale, silny wiatr i dwa razy burza (w nocy). Sejf kosztuje 10 DT za tydzień, ale nie trzeba wynajmować, bo tutaj nie kradną - dyrekcja pilnuje pracowników. Jedzenie jest bardzo smaczne i urozmaicone. Na śniadanie z dziesięć rodzajów pieczywa ( ciepłe bułeczki), różne jajecznice, ciasta, sałatki, chałwa. Nie ma węlin. Na kolację różne mięska, grill, sałatki, surówki, ciasta, owoce, lody. Do hotelu można wnosić jedzenie i picie bez problemu. Pokoje świeżo odmalowane, czyste, ale w łazience ciągle coś ciekło - stara instalacja. Klima jest centralna, albo indywidualna, ale nie było potrzeby, wieje bryza od morza. Jedyniie ręczniki były brudne i śmierdzące, chyba wymieniają je na te z innych pokojów. Robaków nie było. Wieczorem są jakieś animacje, a w południe aerobik w basenie itp. W hotelu mieszkają czesi, niemcy i nie ma ruskich.
Hotel super, warunki, wyżywienie, rozrywka i obsługa na wysokim poziomie :D mimo dużej odległości dzielącej hotel od centrum większego miasta, nie ma okazji do nudy :) przy tym istnieje możliwość poznania innej, obcej kultury i stylu życia mieszkających tam ludzi =) wszyscy są na prawde sympatyczni i co najważniejsze - nie zaczepiają turystów :] nikt nie dodał, że przy hotelu są kozy, koty i chyba największa atrakcja - małpy :)) POLECAM!
ps. obsługa dba o to, by turysta cały czas miał uśmiech na twarzy =))