3246 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Idealne miejsce dla rodzin i przyjaciół szukających rozrywek i relaksu. Położony w Medinie Hammamet-Yasmine oferuje szeroki wybór atrakcji, w tym bliskość aquaparku, parku rozrywki Carthage Land i wesołego miasteczka. Hotel dysponuje 240 przestronnymi pokojami zapewniającymi komfortowy pobyt rodzinom, a restauracje serwują różnorodne dania kuchni międzynarodowej i marokańskiej.
Położenie
Zlokalizowany w dzielnicy Hammamet-Yasmine, 100 m od lokalnych sklepów i barów.
- 300 m od piaszczystej plaży
- 40 km od lotniska Enfidha
- 90 km od lotniska w Monastirze
Plaża
Lemdina, publiczna, piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza położona około 300 m od hotelu. Goście mają dostęp do bezpłatnych parasoli, leżaków i materaców. Bar na plaży czynny w sezonie letnim.
Dla dzieci
Bogata oferta atrakcji dla dzieci, w tym miniklub dla dzieci w wieku 4-12 lat, plac zabaw, baseny dla dzieci i menu dziecięce w restauracji. Dostępne są łóżeczka niemowlęce na życzenie.
Baseny
2 baseny zewnętrzne i kryty basen, w tym brodziki dla dzieci. Przy basenach dostępne są bezpłatne leżaki i parasole. Dostępne są także parki wodne Aqua Land i Carthage Land.
Atrakcje
Dzienne i wieczorne animacje, muzyka na żywo oraz dyskoteka. Opcje sportowe obejmują sporty wodne (za opłatą), siłownię, tenis stołowy, aerobik i piłkę plażową. W okolicy znajduje się pole golfowe.
Spa & Wellness
Centrum Spa oferuje zabiegi na twarz, ciało oraz masaże, a także saunę, centrum fitness i hammam. Wszystkie usługi są dodatkowo płatne.
Informacje dodatkowe
Bezpłatny internet Wi-Fi na terenie całego obiektu. Hotel oferuje całodobową recepcję, centrum konferencyjne. Niektóre udogodnienia i atrakcje mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami lub być dostępne w określonych godzinach. Zapoznaj się ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi wyjazdu zawartymi w opisie oferty.
Hotel bardzo dobry, obsługa, czystość , wszystko super
Duży, przestronny , kilka restauracji do wyboru, bardzo dobre jedzenie, dodatkowe atrakcje . Duża przestrzeń obiektu.
Niestety nie mogę powiedzieć nic miłego na temat tego hotelu. Wybraliśmy z chłopakiem ten obiekt, z uwagi na fantastyczne opinie osób, które tam były. Nie mam pojęcia, skąd się wzięły wszystkie te pozytywne oceny, ponieważ hotel to porażka. W pierwszy dzień, a raczej noc, recepcjonista od razu poprosił nas o wpłacenie klimatycznego. Z uwagi na fakt, że nie mieliśmy kiedy i jak uzyskać tunezyjskich dinarów, dałam Panu 100 euro mówiąc, że chcę zapłacić w euro. Pan recepcjonista od razu mi zamienił całą kwotę na dinary tunezyjskie, twierdząc, ze nie ma euro i nie chciał mi oddać z powrotem pieniędzy. Nawet nie mogliśmy zapłacić rano, gdzie zostało właściwie kilka godzin. Po zapłaceniu recepcjonista chciał nam dogodzić i stwierdził, że da nam apartament o wiele lepszy niż to, co mamy w ofercie. My zadowoleni, mówimy fajnie i poszliśmy z nim. Do ww. pokoju szliśmy i szliśmy, jeden zakręt, drugi zakręt, w końcu jest. Gdy weszliśmy do tego apartamentu, zastaliśmy 3 albo 4 pokoje, kuchnię, przedpokój i al\'a patio, które było otoczone murem z każdej strony. ANI JEDNEGO OKNA! NIC KOMPLETNIE. Zero świeżego powietrza, jedna stęchlizna. Powiedziałam do Pana, że wolelibyśmy pokój, nawet o wiele mniejszy, ale z oknem na świat albo balkonem. To on stwierdził, że nie ma takich, gdzie po drodze były same balkony. W związku z tym, otrzymaliśmy pokój, który był jeszcze dalej, ale z oknem jednym. Pomyśleliśmy sobie, zawsze coś. No i nagle zobaczyliśmy standard tego pokoju - mieszkania. Czasy świetności miało dawno za sobą. Grube, ciężkie brudne kotary na oknach, grzyb na fugach w łazience, zasłona prysznicowa żółta, wanna podrapana i pęknięta z jednej strony. Jedynie widać było, że toaleta, umywalka i w miarę wanna są umyte. Pościel też w miarę czysta, dopóki się nie położyliśmy. Okazało się, że poszewki owszem były czyste, ale poduszka na której jest poszewka wręcz śmierdziała. Obrzydlistwo. Na szczęście znaleźliśmy drugą poduszkę w szafie, która była w znacznie lepszym stanie. Na panią sprzątającą nie ma w sumie co narzekać, jedynie nie podobało się jej, że płaciliśmy jej napiwki w euro, bo ona by chciała w dinarach. Bez komentarza. Jeśli chodzi o jedzenie, to wybór był całkiem sensowny, ale jak na 4*, to powinni się trochę bardziej postarać. Ogólnie najbardziej byliśmy zawiedzeni smakiem warzyw i owoców, ponieważ nie miały one smaku, a skóry miały tak twarde i grube, że odechciewało się jeść. Zdarzało się, że faktycznie można było znaleźć coś smacznego, ale zazwyczaj były to słodkości, ciastka itp. Jeśli chodzi o normalne jedzenie, to trochę mdłe, ale zjadliwe, jednak 2 tygodnie, to za długo, żeby je jeść. Tutaj należy wspomnieć o cudownie brudnych i klejących krzesłach, które, jak się odstawiało powodowało, że ręka zostawała przyklejona do górnej części. Naczynia i obrusy czyste, ale reszta pozostawiała wiele do życzenia. A no i oczywiście trzeba było często stać w kolejkach, żeby zjeść obiad, bądź kolację, a wszędobylskie muchy uniemożliwiały zjedzenie spokojnie posiłku. Dodatkowo, czas oczekiwania na zrobienie dania dnia też był po prostu za długi. Nawet na sadzone jajka czekało się w kolejce wieki, ponieważ kucharz, który to przygotowywał kompletnie się nie spieszył i naprawdę się nie przejmował tym, że kolejka była już na połowę sali. O animacjach nie mogę się wypowiedzieć, ponieważ oprócz piłki siatkowej nie korzystaliśmy z innych atrakcji. Jeśli chodzi o morze, to jest kawałek. To wcale nie przejście promenady, tylko całej ulicy i promenady. Ogólnie plaża fajna, bar na plaży wydawał tylko napoje, nie było jedzenia. Tutaj nie specjalnie mam się do czego przyczepić. Jedynie może, że trochę za głośna muzyka grała z baru i nie słychać było nawet szumu fal.co do basenu, to korzystaliśmy z jednego i był całkiem spoko. Bar przy basenie, oprócz napoi wydawał o 12:00 hamburgery i o 16:00 naleśniki i tak codziennie. Dodatkowo bardzo trzeba uważać na swoje rzeczy prywatne, nawet, jak się wychodzi z pokoju, ponieważ mimo, że jest wywieszona kartka, żeby nie przeszkadzać panie sprzątające sobie wchodzą albo dzwonią dzwonkiem, żeby się upewnić, czy mogą wejść, czy nie. Na koniec pobytu, kiedy zanieśliśmy bagaże do pokoju bagażowego, który był obok recepcji, po śniadaniu wchodząc zastaliśmy pracownika hotelu, który właśnie zamykał jedną z naszych toreb podręcznych. Walizek by nie otworzył. ale w podręcznej już grzebał. Po zwróceniu uwagi, zmienił temat i zaczął się dopytywać, czy wracamy, czy przyjechaliśmy, po czym chciał nam pomóc odwieźć walizki. Podziękowaliśmy, odmawiając i wyszliśmy z bardzo nieprzyjemnym odczuciem. Ogólnie podsumowując, nie polecam tego hotelu. Naprawdę, jeśli nie musicie nie jeździe tam, bo szczerze przyznam, że bywałam w wielu hotelach nawet 2 gwiazdkowych i nigdy nie trafiłam na tak beznadziejny standard, jaki jest oferowany w tym hotelu. On tylko pięknie wygląda z zewnątrz i tyle.
- hotel wygląda, jak małe miasteczko
- czystość - hałas - konieczność zostawiania napiwków w dinarach - kantor, który nie posiada euro - pokoje położone bardzo daleko od restauracji - stare, zapyziałe pokoje z prl-owskim wystrojem i grzybem w łazience -jedno okno na całe mieszkanie (ponieważ nie ma normalnych pokoi) - w większości pokoi zamiast balkonu, czy tarasu na świeżym powietrzu jest \"wybieg\" otoczony murem z każdej strony
W hotelu byłem 2 tygodnie od 18 sierpnia 2017 r, z 4 dzieci, Pierwsze wrażenie po przyjeździe nie najlepsze, bo jak to w hotelach coś nie działa (w naszym wypadku brak prądu w gniazdkach, nie działający czajnik), ale wszelkie usterki po interwencji w recepcji następnego dnia rano zostały od ręki usunięte. Mieliśmy pokój rodzinny 2 sypialnie + salon, 2 łazienki, dużo miejsca. Pokoje codziennie sprzątane. Jedzenie w dwóch miejscach na terenie hotelu, przyzwoity wybór, zawsze też coś robione przy gościach, czyli śniadanie donaty i naleśniki, kolacja coś z grilla. Zawsze zostawialiśmy kilka dinarów napiwków i szybko kelnerzy nas zapamiętali. Z jedzenia byliśmy naprawdę zadowoleni. Basen fajny z dobrymi animacjami, na plażę spacer 200 metrów . Aquapark za darmo 1 raz podczas turnusu, ale obiekt bardzo mały na 2 godziny. Hotel znajduje się w Medinie, która jest atrakcją Hammametu, więc sam pobyt dzięki unikalnej architekturze i rozrywkom jest bardzo atrakcyjny. Nam przez cały pobyt wszystko pasowało, łącznie z obsługą. Polecam, być może jeszcze raz pojedziemy.
unikalna architektura, dobre animacje na basenie, dobra obsługa, przyzwoite jedzenie
internet w pokojach praktycznie nie działa, przyzwoicie tylko w lobby , ale obok hotelu za 10 dinarów można kupić 2 GB dobrze działającego internetu
Jedzenie-ziemniaki, pasta i mięso, kilka potraw tunezijskych, owoce-arbuz, melon i paragayo, koniec????????. Basen 4*5 ????. Obsługa w barze przy plaży nie do zrozumienia. Większość gości hotelu-Rosjanie ????
styl i architektura hotelu-rewelacja, każdy apartament osobny. Obsługa dość miła. Muzeum malutki ale ciekawy.
Jedzenie, basen
Orientalny hotel, połączony z ulicą handlową w starym arabskim stylu, do tego nowoczesny Aquapark i kilka hoteli. Blisko plaża z leżakami i parasolami oraz barem hotelowym. Obsługa bardzo uprzejma, uśmiechnięta i pomocna. Polecam wycieczkę na Saharę. Długa 2 dniowa ale zobaczycie zabytki, oazy, przejedziecie trasą Paryż-Dakar i zobaczycie Tatui miasto Gwiezdnych Wojen. Noc w hotelu u bram Sahary BEZCENNA
Orientalny styl. Miła obsługa.
Brak
Tripadvisor