W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
W turystycznej strefie Mahdii, ok. 3 km od Mediny, 40 km od miasta El Djem.
Plaża
400 m od hotelu.
Wyżywienie
Śniadania i obiadokolacje w formie bufetu lub wersja all inclusive obejmująca dodatkowo trzeci posiłek – lunch oraz napoje serwowane w restauracji do posiłków oraz w barze typu woda, napoje chłodzące, piwo, wino oraz soki.
Zakwaterowanie
Hotel posiada 97 pokoi (w tym łączone i rodzinne).
Pokoje
Wszystkie pokoje wyposażone są w klimatyzację (działającą latem).
Sport i rekreacja
Duży basen wraz ze zjeżdżalnią, teren do gry w kule, tenis stołowy i boisko do siatkówki. Leżaki i materace dodatkowo płatne (ok. 2 DT), parasole bezpłatne. Hotel proponuje swym gościom atrakcyjne animacje. Na plaży sporty wodne za dodatkową opłatą.
Dla dzieci
Animacje.
Wyposażenie
Restauracja główna z salą wewnętrzną i tarasem na zewnątrz, z kuchnią międzynarodową, bar główny z tarasem przy basenie z animacjami wieczornymi.Letnie barbecue, kawiarnia, bar, kantor.
Wlasnie wrocilam z hotelu Dimess i jest po prostu REWELACJA. Hotelik prosty i skromny ale pelen uroku i cudonej obslugi!. Zaplacilam tylko 1400 zl za tydzien za all inclusive i uwazam, ze jest to FANTASTYCZNA cena za to co mialam. Wina, piwa, napoje, 3 posilki - non stop bylam najedzona. Obluga SWIETNA. Mili, staraja sie mowic po polsku dlatego z angielskim nie ma tam problemow :) Animotarzy staraja sie jak moga ale goscie hotelowi sa dosc bardzo leniwi ;) ale coz... to wina slonca :P i przede wszytskim uwaga do wszystkich rozkapryszonych Polakow, ktorzy robia z siebie gwiazy hollywood :P : WON DO HOTELI 5 GWIAZDKOWYCH a nie tylko non stop marudza, ze cos im nie pasuje- ZENADA!!!! aha no i biuro Oasis- STANOWCZO ODRADZAM!!! Samoloty opoznily sie o kilka dobrych godzin a biuro mialo to totalnie w d*** i nikt sie nami nie zainteresowal i tak sobie stalismy ok 6 h na lotnisku czekajac bezczynnie na jakis samolot a gdy pytalismy sie kogos co sie dzieje- nikt nic nie wiedzial i tak zamiast o godzinie 14 bylismy w hotelu o 1 w nocy!!! ale HOTELIK SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hotel jest położony w spokojnej okolicy!animatorzy całkiem mili ,wciąż wymyślają coś nowego.Moje ogólne wrażenie JEST SUPER moge polecić ten hotel osobom niewymagającym.obsługa bardzo miła.Plaża bardzo ładna 450 od hotelu,ale spacer jeszce nikomu nie zaszkodził wręcz przeciwnie!!!!!! :-)
Oj, nie polecam. Droga do plaży - beznadziejna. Najbliższe sklepiki leżą ok. 600 m od hotelu i dużo ich tam nie ma. Codziennie to samo jedzenie, na koniec nikt już nic nie je. Woda niby że mineralna a jednak... KRANOWA!! Nawet do zbiornika z ,,mineralną" dolewają kranówy. Do soków dolewają kranówy, wtedy jest rozwolnienie(miałam). Lóżko się załamało - naprawili. Popekane deski klozetowe, sprzątaczki nie zabardzo lubią sprzątać... A to całe All Inclusive to napoje gazowane : Boga, czasem jest Coca Cola, czasem dają Sprite. Napoje alkocholowe: Piwo ( jedno płatne, drugie darmowe - bardzo słabe), do wyboru są jeszcze dwa wina( białe i czerwone). Dwa soki: cytrynowy i pomarańczowy. Dolewają do nich kranówy. Są trzy posilki dziennie: śniadanie,obiad,kolacja( kolacja to resztki z obiadu, bleee). Basen ładny, jest jeszcze brodzik dla dzieci. Bardzo dobrze spisują się animatorzy, co wieczór jest co innego. Są tam sami Polacy, obsługa to arabi. Hotel dla klientów ne nastawionych na komfort itd. Raczej dla nie wymagających!!
Nie byliśmy w Tunezji po raz pierwszy, więc mamy szersze spojrzenie. Hotel prosty, ale czysty(ale bez przesady, jak ktoś napisał nie zmienia się tu pościeli i ręczników codziennie), u nas klima na szczęście działała. Najbardziej narzekano na jedzenie, ale głodni nie chodziliśmy, martwiła tylko duża liczba biegunek(to daje do myślenia). Jak zapełnił się w pewnym momencie hotel to było widać, że mimo starań (kelnerzy mili)z organizacją sobie nie radzą, brak naczyń, brudne stoły, barmani zaczęli narzekać, że za dużo pijemy a jak inaczej przy takim upale? Nie chcieli dać mamie dwóch szklaneczek z napojami dla siebie i dziecka itp. Mocną stroną miała być obsługa polskojęzyczna. Bez przesady, na poziomie języka tutejszych sprzedawców jarmarcznych, którzy zaczepiają Polaków polskimi zwrotami m.in. o Szczebrzeszynie. Znają po kilka słów, co jest urocze, ale nie można w ofercie głupot pisać. Polscy rezydenci nie mają nic do powiedzenia, jak ktoś napisał trafnie Monika głównie handluje wycieczkami, ponoć nawet podręcznej apteczki nie mają, a to hotel dla rodzin z małymi dziećmi. Jak traficie na animatora(chyba Fabio się nazywa) to chociaż trochę dobrej, fachowej gimnastyki będzie, reszta beznadzieja-cały dzień TYLKO BARDZO HAŁAŚLIWA MUZYKA tuż przy brodziku dla małych dzieci. Na całym basenie nie było zresztą miejsca bez tego hałasu, a reklamują się jako miejsce spokojne, ciche. Nie można było wcale między sobą obok porozmawiać, poczytać. Prosiliśmy o ściszenie, ale prośby do tych ludzi nie docierają tylko awanturami coś można wskórać, więc daliśmy spokój, bo nie jadę na wczasy, aby się denerwować. Nie jesteśmy malkontentami, lubimy muzykę w formie nastroju, a nie całodziennego hałasu. Tym bardziej to było wkurzające, że jak trzeba było zrobić dyskotekę wieczorem to KLAPA, tylko (za krótkie zresztą) Mini-disco dla dzieci. Myślę, że tym hałasem wyganiali nas na plażę, bo tam niestety nie było ALL Incklusive jak w innych ośrodkach. Plaża może być, widziałam gorsze, brudne (Turcja), morze cieplutkie i czyste(tak samo basen) tylko w niektóre dni zalatywało szambem od morza, ale sensacji z tego nie było żadnych. Na plaży do kupienia sporo atrakcji, jak chyba już wszędzie(spadochrony, skutery, nurkowanie z akwalungiem, banany, motorówki, kłady itp.). Można zabrać ze sobą nastolatki, nie nudzą się. Na koniec chciałam Wam wszystkim życzyć szczęścia do tak miłych, kulturalnych współtowarzyszy, jakich udało nam się tutaj spotkać, nie uśmialiśmy i nie ubawiliśmy się tak dobrze na żadnych wczasach (ale to nie zależy od hotelu niestety). Dziękujemy jeszcze raz i pozdrawiamy ludzi z rejonów: Wodzisławia, Warszawy, Knurowa, Zabrza, Zawiercia, Sosnowca, Świętochłowic, Bytomia i Wrocławia.
Witam , w hotelu " DIMESS " bylem z Żonką , wczasy te kupiłem na dzien przed odlotem , nie przeskodzilo mi to w tym zeby poczytac o opiniach ludzi ktorzy juz tam byli i maja zdanie na ten temat . Jezeli teraz czytam opinie ludzi ktorzy pisza brednie ze byli zaskoczeni pokojami , obsluga , czy jedzeniem to bardzo mnie to dziwi . Jedna z Pan powiedziala ze jej basen nie zadawala bo basen to ona ma kolo domu ( tylko ze jej powietrze uszlo z niego , bo kupila go w biedronce , haha). Dobra teraz konkrety , Hotel , ( pisze o hotelu 3 * w Afryce ) , PRIMA , baseny , PRIMA , pokoje , PRIMA , plaza , PRIMA , (najlepsza ze wszystkich , bylo tyle miejsca przed lezakami ze moglismy grac w pilke , a hotele 5* miala miejsca tyle zeby zagrac w szachy , haha ), rezydentka MONIKA , PRIMA ( poprosilem o zalatwienie frytek co jakis czas i zalatwila ;-) ), recepcjonistki Paulina i Pani miejscowa PRIMA ,obsluga i animatorzy PRIMA , KLIMA , PRIMA numer pokoju 401 ( w nocy musialem wylaczac bo Żonce bylo zimno , mialem tego nie pisac bo to zle swiadczy o mnie no nie ? ) , a teraz jedzenie NIE PRIMA , ale tez nie najgorzej , lecz najslabsze ogniwo tego hotelu , jezeli to poprawic to byloby ALESS PRIMA , napoje do woli , fakt nie zawsze cola, fanta , sprite , ale dobre piwko bezalkocholowe , rewelacja na takie upaly , w kazdej ilosci , no i najwazniejsze MORZE i POGODA , SUPER PRIMA , a to chyba na urlopie najwazniejsze , tak wiec sami przemyslcie czy chcecie super jedzenie i siedzenie w hotelu , czy super plaze , morze , i cisze o zmroku , wybor nalezy do Was . Ja konczac POLECAM ale jak macie jechac i marudzic to kupcie sobie od razu hotel 5 * za 5000 zl. i nie trujcie glowy innym turystom ktorzy sa zadowoleni w hotelu 3 * , a musza sluchac zmanierowanych rodakow ktorym nikt nie wachluje wachlarzem a tam tak goraco ;-)) , pozdrawiam Andre .