Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Klimatyczna, pięciogwiazdkowa perełka wśród hoteli na Malcie ? położony blisko centrum stolicy, zaaranżowany w zabytkowym budynku i zatopiony w rozległym, zielonym ogrodzie, przyciąga Gości niezwykłym klimatem i wysoką jakością usług. Miejsc do wypoczynku tutaj nie brakuje ? na miejscu czeka centrum spa, piękny basen infinity i jasne, wygodne pokoje. Sprawdzi się również jako baza wypadowa do zwiedzania Valletty ? najważniejsze atrakcje i zabytki są w zasięgu spaceru lub krótkiej przejażdżki autobusem.
Położenie
Luksusowy hotel położony w stolicy Malty - Valetta, na skraju XVI-wiecznych murów obronnych, w dużym, pięknym ogrodzie spokojnej okolicy, niedaleko Parlamentu, Fontanny Tritona, ok. 500 m od Muzeum Archeologicznego i górnych ogrodów Barrakka, 700 m od Rock Beach, ok. 1 km od centrum, ok. 6 km od lotniska. Naprzeciwko hotelu jest przystanek komunikacji miejskiej. w odległości około 1 km od Katedry Św. Jana, Teatru Manoel, Pałacu Wielkiego Mistrza oraz innych zabytków I atrakcji turystycznych.
Plaża
Wuestenwinds, publiczna, betonowa platforma do opalania, zejście do morza po schodkach, ok. 1,5 km od hotelu, dojście drogą lokalną, bez serwisu plażowego.
Sport i rekreacja
Basen infinity (czynny w terminie: luty-grudzień), przy basenie bezpłatne parasole i leżaki, dojście do basenu przez ogrody (ok. 250 m od hotelu); The Deep Nature Spa: bezpłatnie: basen kryty, ok. 76 m2, gł. 1,2 m, siłownia.
Dla dzieci
Menu w restauracji; opiekunka.
SPA & Wellness
Sauna solna, sauna, hammam; płatne (wymagana wcześniejsza rezerwacja): masaże, zabiegi pielęgnacyjne na twarz i ciało.
Elegancki hotel dla ludzi powyżej 80 lat! Jeden basen wielkości wanny! Stara angielska szkoła dobrych manier, przemiła obsługa. Najcichsze miasto jakie w życiu widziałam, o godz 22 wyłączają nawet fontannę miejską. Dom spokojnej starości, wymarłe miasto, a drogoooo! W łazience pełno włosów poprzedników i stare zasłonki ceratowe. Jedzenie ładnie podane - mały wybór. Śniadania biedne. Według mnie 3 gwiazdki - choć nigdy w trzech nie byłam, ale z pięcioma to nie ma nic wspólnego. No i ten jeden malutki basen- a na zdjęciach - ho ho. Ale i tak wspominam ich miło, bo moje dziecko zostawiło tam ukochaną zabawkę i na prośby i płacze po powrocie - odesłali - za to kocham stary dobry styl! No i to śniadanie w dniu wyjazdu - oczywiście Polacy - won o 5 rano. A śniadanko suche płatki bez mleka. Uśmialiśmy się do łez- a było nas 6 osób. Kucharz jeszcze nie dotarł -dowiedzieliśmy się, choć dumnie wypisane zamówienia z klamek zdjęto. Pozdrawiam. Beata
Tripadvisor