W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
20 km od centrum Playas del Este, 52 km od lotniska w Havanie.
Plaża
Przy hotelu.
Wyżywienie
Śniadania / śniadania i obiadokolacje / śniadania, obiady i kolacje.
Sport i rekreacja
Animacje w dzień, kort do tenisa ziemnego.
Do dyspozycji gości
Restauracje, bar, basen odkryty.
Nie polecam hotelu nikomu. Niestety nie ma pn żadnych plusów. Były to nasze najdroższe i najgorsze w życiu wakacje bez papieru toaletowego w hotelu, bez bieżącej wody całymi dniami, odór z niesplukanych kibli w pamięci do dziś. Widać na zdjęciach stan hotelu, który się rozwalał, ściany pękały. Klatki schodowe gorsze niż w Polskich melinach. Higieny zero. W toaletach brak wody!!! Zero higieny. Wypoczynki jakby skakało po nich stado bydła czyli lokalni Kubańczycy. Brudno w łazience ale oczywiście da się brud zdrapać, bo próbowałam. Lustro było alenie myte od wieków, wc ciekło od dołu i klapa urwana. Woda w kranie, jak już była jakimś cudem, to zimna w godzinach 15.00-19.00. Jedzenie wyglądało ok, do smaku miało daleko i 5min po zjedzeniu wymagało niestety toalety. Pchły lub inne insekty w sypialni i całych pokojach. Klimatyzacja nie działa. Nie mówią po ang, tylko hiszpański. Dla nich te warunki są ok, to Europejczycy mają słabą odporność i żołądki i chcą się myć raz dziennie. Traktowanie gości jak śmieci. Lekarze nie mieli leków na odwodnienie i rozwolnienie oraz wymioty. Człowiek tam umrze jak te biedne pieski wygłodzone. Papier weźcie z domu, bo inaczej bieda Wam. W Havanie też go ciężko kupić. Nie polecamy wakacji w takich slumsach, w brudzie, bez wody w kranie, bez papieru, bez jakiejkolwiek pomocy że strony Rezydenta I biura (..) które organizuje te wczasy, z robalami, bez wody w basenach, w tak strasznych niehigienicznych warunkach i z jedzeniem pełnych bakterii, których dopiero po 4tyg od powrotu trochę sie pozbyliśmy z organizmów. (...)oczywiście chciało zmienić hotel po tygodniu błagania ich na Marazul. Warunki idento jak tutaj. Oszuści i nie polecam ani tych dwóch hoteli ani (...). Aha szyby w drzwiach balkonowych popękane. Drzwi balkonowe ani wejściowe się nie zamykały, wyłamane zamki ale tam nie kradną przecież. Bieda jak nie wiem i każdy hotel ochroniarzy ma kilku ale nie kradną, po co się zamykać.
Brak i nie polecam nawet wrogowi!!!!!
Mnóstwo jak w opinii wyżej. Szkoda, że nie da się dodać więcej zdjęć tego syfu.