5273 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Hotel posiada 475 komfortowo wyposażonych pokoi. Do dyspozycji gości pozostają: 24h recepcja, taras, 4 baseny w tym 2 podgrzewane w zależności od sezonu, 3 restauracje serwujące dania kuchni lokalnej, międzynarodowej, azjatyckiej, 3 bary: zewnętrzny przy basenie, tematyczny, saloon bar; z myślą o najmłodszych: plac zabaw, basen dla dzieci, mini klub, codzienne animacje 4-12
Położenie
Hotel Vistamar to czterogwiazdkowy obiekt położony na szczycie klifu, z widokiem na Atlantyk; ok.2 km od centrum turystycznego kurortu Puerto Rico
Plaża
ok. 2km od hotelu Playa Amadores, publiczna, piaszczysta (transfer busem hotelowym w cenie pobytu)
Sport i rekreacja
2 baseny, basen na tarasie, zajęcia sportowe, siłownia, aqua fitness, aerobik, stretching, siatkówka plażowa, sporty wodne (oferta zewnętrzna)
Rozrywka
Międzynarodowe animacje dla dorosłych, przedstawienia, muzyka na żywo
Dla dzieci
Mini klub (4-12 lat), oddzielny basen, nieduży plac zabaw, wysokie krzesełka w restauracji. Na życzenie, za opłatą, opiekunka
beznadziejna lokalizacja, widoki OK ale reszta - katastrofa
do dojazdy
, te łapówki aby dostać leżaki na 9 i 10 pietrze przy basenie w pogodne dni
o plaży zapomnij, piechotą pod górę 15 % pochylenia, 2 Km z całym majdanem - katastrofa
to prawda ze w niepogodne dni zostajesz w hotelu jak w oazie - bez możliwości wyjścia i to na stojąco - bo nie ma gdzie usiąść
jedzenie - przez 2 tygodnie takie same - zmienia się tylko lokalizacja w towarzystwie chyba 1000 ludzi -jak na koloniach letnich
druga restauracja - za monotonne menu aby skorzystać 2 razy pod rząd
ZDECYDOWANIE NIE POLECAM szczególnie dla osob z dziećmi
wino w ramach All - tylko jeden gatunek - obrzydliwe, jak przynosiliśmy swoje zakupione na dole, to nie mieli korkociąga
w barze alkohole z pogranicza księżycówki i bełta
zgadzam się z poniższą opinią
animacja monotonna
żenujące
betonowa pustynia z bardzo ładnym widokiem
rzeczywiście w katalogu ma najlepsze zdjęcia, rzeczywistość poraża
Faktycznie to co poniżej - potwierdzam. Jak widać hotel ma pecha
Ostrzegam: zamrnowany urlop!
Nie mam prawa powiedzieć zle o tym hotelu.Chociaż pierwsze wrażenie było takie sobie.Jedynym zastrzeżeniem to nie najlepsza obsługa TUI(jedyne biuro podrózy które ma prawo do tego hotelu) ,po przyjezdzie np.pozostawiono nas przed recepcją i na wlasną reke musielismy sobie radzić...chociaż od razu objawiła sie wspaniała obsługa hotelu która przez cały okres dbała o komfort i pomoc kazdemu potrzebującemu.pokoje ok sprzątane codziennie,klimatyzacja centralna ale tez jest wiatrak pod sufitem,z tym że polozenie hotelu tak wysoko powoduje super przyjemny wiatr od oceanu.Co do jedzenia to jedno powiem...wyśmienite.Szeroki wybór dań:owoce morza,pieczone szynki i miesa w rożnej postaci,ziemniaki w róznej postaci(rewelacyjne frytki)dużo owoców na deser bardzo dobre lody no i czasem zdarzało sie na śniadanie soki ze świeżo wycisnietych owoców. Baseny:no cóz popluskac sie mozna ale nic po za tym.leżaków jest sporo ale my bylismy w połowie maja.Wysokie połózenie sprawia że wiatr niweluje moc słońca(nie szalejcie z opalaniem)mi wystarczyło 2 dni żeby sie mocno opalić.Jakby co darmowy autobus co póŁ godziny na dól na plaże która jest dostepna dla każdego(za leżak 3.5 EURO) Na koniec chciałbym przestrzec przed czytaniem głupich wpisów jakby spodziewali się co najmniej Hiltona ale ten hotel naprawdę jest w porzadku,ma otoczenie bardzo pieknie zrobione.wybierajac ten hotel wiadomo że wybiera sie budynek stojący na wysokosci mniej wiecej 30 pietra.Jezeli ktoś chce mieć przy plaży to polecam na tej wyspie miasto Playa del Ingles
Położenie hotelu sprawia ze wielbiciele plazy bedą zawiedzeni, miedzy plazą Amadores a hotelem kursuje bus hotelowy. przed 10 rano i po 18 wieczorem jedynym srdkiem trasportu są taxi (na szczescie niezbyt drogie) lub na piechotkę bardzo stromym zejsciem. Plaza w Amadores bardzo ładna i tłoczna z dobrą infrastrukturą dla turystów, miejscowosc Puerto Rico to jakas pomyłka, wieje nudą, większe skupisko ludzi przy rest. McDonalds. Zeby dostac sie do innej czesci wyspy np Playa del Ingles, Puerto del Mogan trzeba zjechać lub zejsc na dół do plazy a potem przesiąść sie na Autobus miejski. Jedzenie nie najlepsze, kolacja na 2 tury (tak było w sezonie), gwar, hałas i ścisk, stoliki ustawione bardzo blisko siebie, co jest troche denerwujące. Obsługa w restauracji ok, szybka, jedzenie monotonne i nie najlepsze wg mnie(ale to rzecz gustu), ogólnie kolacja to wielki bałagan, nie podobało mi się Jesli ktos był w innym hotelu Riu na innej wyspie kanaryjskiej i mu się nie podobało to tutaj bedzie identycznie. Układ pokoi, wielkośc jest identyczna jak w innych hotelach sieci Riu, jedzenie również jest podobne i wcale nie jest na takim wysokim poziomie jak to jest mowione na call center. Bary ok, alkochole i drinki tez, obsługa w baze bardzo miła i szybka. Animacje to wiadomo jak dla Niemców czyli bardzo infantylne...głowa boli. Baseny to troche pomyłka bo są małe, lezaków za mało, jedzenie przy basenie jak sredniej jakosci fastfood. Pokoje ok, wyposazenie również, sprzatanie spoko. Jesli dobrze pamietam to sejf był nie płatny (ale trzeba sprawdzic). Problem z windami, jedynie trzy czesto sie psuły i nie działay, jesli juz przyjezdzały to pełne ludzi ze nie dało się wejsc. Trzeba wiec było łazic góra i dół po schodach kilka pieter to nie było fajne. Super widoki.
Tripadvisor