W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel
Hotel Vassiliki Bay położony jest w samym sercu miejscowości Vasiliki, w spacerowej odległości od miejskiej plaży i mariny. Jego przyjazna, rodzinna atmosfera i przytulne zakwaterowanie sprawiają, że goście czują się tu jak w domu. To idealne miejsce dla par i kitesurferów, chcących wykorzystać pełnię potencjału wodnych sportów na malowniczym wybrzeżu wyspy.
Położenie
W centrum Vasilki, najbliższe sklepy i bary ok. 50 m od hotelu; ok. 60 km od portu lotniczego w Prevezie; przystanek autobusowy ok. 60 m od hotelu.
Plaża
Vasiliki, publiczna, piaszczysto-kamienista, łagodne zejście do morza, ok. 70 m od hotelu.
Sport i rekreacja
Spragnieni relaksu goście mają możliwość skorzystać z przestronnego basenu.
Dla dzieci
Z myślą o dzieciach hotel posiada łóżeczka dla niemowląt.
Daję 7/10 tylko dlatego, że kupiłem tą wycieczkę za 850zł za osobę na tydzień. Gdybym zapłacił 2500zł (tyle ile ta wycieczka kosztowała przed zniżką) moja ocena nie przekroczyłaby 4. Hotel co prawda w centrum miasta i z miłą obsługą ale to jego jedyne zalety. Obiadokolacje to jakiś śmieszny wymysł Itaki by sprzedać wczasy HB, hotel nie posiada nawet kuchni a dowożone obiady są zimne, niesmaczne i nie ma możliwości dostania dokładki. Obiadokolację wybiera się z dwudniowym wyprzedzeniem spośród dwóch opcji (tylko trzy razy w ciągu tygodnia była możliwość dostanę pełnego obiadu wegetariańskiego). Pokoje to dwa różne standardy, zależy na co trafisz. Nam dostał się ten gorszy na parterze, śmierdzący wilgocią i w ogóle nie wyciszony. Od 6 rano słychać było przygotowywano do śniadanka i rozmowy w holu. Plaża blisko 300m od hotelu a nie 70m jak w opisie. Basen nie ma 160cm głębokości (maksymalnie 140cm) i brak obiecanego jacuzzi. Sama okolica w porządku, dużo restauracji. Świetna miejscówka do uprawiania sportów wodnych a pani rezydent bardzo miła i profesjonalna. Ogólnie, za 850zł fajnie, za 2500zł katastrofa.
Dobra lokalizacja, bardzo uprzejma i komunikatywna obsługa, spokojna okolica chociaż górę położony w samym centrum miasta.
Pokoje na parterze kiepskie, przede wszystkim śmierdzą wilgocią. Do tego kratka, w podłodze w łazience, przez którą przepływają ścieki z Twojego pokoju. Śniadania monotonne, sałatki robione z resztek z wczorajszego obiadu. A obiady to katastrofa, zamawiane dwa dni wcześniej i dostarczane przez catering zimne, bez smaku (jak dla dzieci), do tego brak możliwości dokładki. Kurczak z ryżem trzy razy w ciągu tygodniowego pobytu. Plaża prawie 300m od hotelu a nie 70m jak w ogłoszeniu, brak zadeklarowanej restauracji w samym hotelu.
POBYT W HOTELU KOSZMAR A ITAKA POWINNA SIĘ WSTYDZIĆ ,ŻE MA W SWOJEJ OFERCIE POKOJE NA PARTERZE. ZA SWOJĄ REZYDENTKĘ PANIĄ MAGDALENĘ TEZ POWINNI SIĘ WSTYDZIĆ. CHOCIAŻ NIE TO ONA POWINNA SIĘ WSTYDZIĆ ZA SWÓJ BRAK KOMPETENCJI
POKOJE NA PIĘTRACH PRZYZWOITE, BLISKO DO SKLEPIKÓW, PRZEPYSZNYCH RESTAURACJI I PIĘKNEGO PORTU I TO TYLE ZALET.
POKOJE NA PARTERZE KATASTROFA. MY DOSTALIŚMY POKÓJ Z BRUDNĄ , ZAGRZYBIONĄ, ŚMIERDZĄCĄ ŁAZIENKĄ, ODPŁYW POD PRYSZNICEM NIE DZIAŁAŁ. OKNO TUŻ NA WYSOKOŚCI KOLAN PRZY ŁÓŻKU Z PĘKNIĘTĄ SZYBĄ I WRASTAJĄCĄ ROŚLINKĄ. W KOLEJNYM POKOJU BO BYŁY AŻ DWA MIELIŚMY OKNO DLA KONIA WIECIE JAK W STAJNI. NIE BYŁO MOŻLIWOŚCI WYSUSZENIA SPRZĘTU DO SERFOWANIA. BYŁA TEŻ WINDA DZIAŁAŁA CZASAMI A JAK SIĘ KOMUŚ UDAŁO WSIĄŚĆ TO W CIĄGU 10 DNI POBYTU WYCIĄGALIŚMY ZABLOKOWANYCH MIESZKAŃCÓW 3 RAZY. BO ZATRZYMYWAŁA SIĘ MIĘDZY PIĘTRAMI. JEDZENIE NUDNE, MONOTONNE- NA SZCZĘŚCIE TYLKO ŚNIADANIA. OBIADOKOLACJE JADALIŚMY W RESTAURACJI ALEKSANDER - FANTASTYCZNE JEDZONKO