W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Kremasti, 12 km od miasta Rodos. W pobliżu hotelu znajdują się liczne tawerny, bary, sklepy z pamiątkami oraz supermarket. 3 km do lotniska.
Plaża
Piaszczysto-żwirowa, bezpośrednio przy hotelu, dojście przez małą, lokalną drogę. Leżaki dodatkowo płatne.
Wyżywienie
All inclusive: śniadania, lunch oraz kolacja w formie bufetu w restauracji. Lokalne napoje alkoholowe: piwo z beczki, wino lokalne, ouzo, raki oraz napoje bezalkoholowe. Przekąski w barze przy basenie.
Zakwaterowanie
Hotel położony jest na obszarze 20.000 m2 w otoczeniu ogrodu, oferuje 95 pokoi.
Pokoje
Jedno i dwuosobowe z możliwością dostawki, większość posiada widok na morze. Klimatyzacja centralna, łazienka z wanną lub prysznicem i WC, telefon, TV, balkon lub taras.
Sport i rekreacja
Basen, animacje, tenis za opłatą.
Dla dzieci
Brodzik, mini klub, możliwość wypożyczenia łóżeczka.
Do dyspozycji gości
Recepcja, sejf, bar przy basenie, leżaki i parasole przy basenie bezpłatne. Sala śniadaniowa, sala TV, sklep z pamiątkami.
Bardzo ładny hotel. Świetny basen, piękny ogród, który prowadzi bezpośrednio na plaże. Pokoje dobre, bez zachwytu ale czyste, tak samo łazienka. W pobliżu żadnych atrakcji, ale blisko miasteczko, w którym można wypożyczyć auto lub skuter. Jedzenie smaczne, można się najeść, urozmaicone. Na Rodos jest sporo do zobaczenia wiec polecam auto i przewodnik. Jeżeli chodzi o hotel to dobre miejsce na odpoczynek, ciche, kameralne. Bardzo polecam.
Witam, własnie wrociłem z tego hotelu, bardzo miło spedzilismy czas...fakt faktem sa pewne nie dociagniecia...latajace samoloty ale to tylko kwestia przyzwyczajenia 1 dzien, obsługa miła.Jedzienie dobre ale powtarzajace sie i pod koncem jest to strasze.....sporty jak najbardziej Kort tenisowy boisko do koszykówki siłowania(troche zdezelowana) bezpłatanie lezaki na plazy rowniez bezpłatnie jedynie kaucje trzeba zostawic, ktora potem zwracaja na plazy mozna skorzystac ze sportów wodnych w odelgłosci 150 metrów. W pakiecie all inclusiwe napoje sa lokale tzn coca cola smakuje jak napój Hop Cola...alkohole pod dostatkiem tylko lokale Pokoje...fakt faktem pamietaja troche ale sa czyste i codzienne sprzatane...pokój 217 pokoje z numerami parzystymi sa z widokiem na moze i basem warto na to zwrocic uwage...>Co do wycieczek nie daje sie nabic w balona i nie kupujcie u rezydenta w miescie rodos przy porcie te same wycieczki sa oferowane o połowe taniej...np na simi u rezydenta 34 Euro a w porcie 15
Obsługa hotelu beznadziejna, niemożność porozumienia i zrozumienia.
Na prawdę nie polecam tego hotelu, szczególnie w wersji all ilnclusive. To, co podają katalogi na temat hotelu jest bardzo naciągnięte.. można przeczytać, że hotel został wyremontowany w 2005r., zapomnieli jednak dodać, że chodzi tylko o recepcję i restauracje, bo w pokojach to nie zmnieniono niczego już od dawna (są małe, brzydkie i śmierdzi w nich wilgocią). Na pewno nie powinny mieć trzech gwiadkek. Jeżeli chodzi o wersję all inclusive, to obejmuje ona właściwie tylko 3 posiłki dziennie (cały tydzień te same potrwawy KOSZMAR) i napoje od 10 do 23. I znowu według katalogu powinny być przekąski w ciągu dnia. Niestety takich nie było. Nie można też liczyć na to, że w pokojach będzie czysto, szczególnie w łazience. W hotelu nic się nie dzieje, jest nudno i nie ma żadnych atrakcji (oprócz karaoke hihi). Jednak jeżeli ktoś w góry wie, że zapłacił nie za dużo i niczego rewelayjnego się nie spodziewa, to może mu się nawet podobać, ale na pewno zapłaci dużo wykupując wersję all. Jedyne co mi się podobało to duży basen.
Uwaga na KOMARY !!!!!!!! Gryzą "france" strasznie.
Zresztą możecie to łatwo sprawdzić - wchodząc do pokoju zobaczcie na zaslony - jeśli są upstrzone zwłokami komarów to też będziecie mieć ten problem.
Jeśli lubicie wakacje pod lądujacymi samolotami i nocne batalie z komarami, ale za rozsądne pieniądze to polecamy. Szczególnie warta jest polecenia opcja tydzień na Rodos w tym hoteliku a potem tydzien w Turcji w Fethyie.
Te wczasy byly ok - wróciliśmy dziś w nocy.
Asia i Radek z Tarnowa