Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie
Wschodnie wybrzeże wyspy Zakyntos, kurort Vasilikos (ok. 2,5km od centrum). W niewielkiej odległości sklepy i przystanek autobusowy (ok. 300m), ok. 15km od lotniska, ok. 12km od miasta Zakynthos.
Plaża
Plaża piaszczysta znajdująca się około 100m od hotelu. Dodatkowo na jej terenie znajdują się parasole oraz leżaki.
Sport, relaks, rozrywka
Aktywni goście mają możliwość skorzystać z basenu ze słodką wodą. Ponadto klienci mogą korzystać z różnych usług w siostrzanym hotelu Arion Resort, takich jak tenis plażowy, siatkówka plażowa.
Rozrywka
Dodatkową rozrywkę zapewnia atrakcje w siostrzanym hotelu Arion Resort, takie jak animacje, wieczory tematyczne, muzyka na żywo.
Dla dzieci
Z myślą o dzieciach klienci mogą korzystać z różnych usług w siostrzanym hotelu Arion Resort, takich jak klub plażowy dla dzieci, plac zabaw, pokój zabaw, łóżeczko dla dzieci oraz wysokie krzesełka dla dzieci.
SPA & Wellness
Gości dodatkowo zrelaksuje centrum SPA z szeroką ofertą zabiegów oraz masaży.
Ogólna ocena hotelu jest dobra, pokój był niewielki ale przytulny, pani sprzątająca codziennie dbała o porządek, zmieniała pościel na świeżą, dostarczała czyste ręczniki oraz wodę do picia. Największym minusem hotelu była zimna woda pod prysznicem. Mi jako osobie która lubi wziąć ciepły prysznic po przebudzeniu bardzo to przeszkadzało. Mimo zgłoszenia tego problemu do personelu hotelowego problem nie został usunięty. Problem ten nie dotyczył gości hotelu Arion Resort. Kolejnym problemem było jedzenie, które po dwóch dniach pobytu po prostu się znudziło. Dania się powtarzały, brakowało specjałów lokalnej kuchni. Był bardzo mały wybór dań przez co zmuszeni byliśmy jadać na mieście. Nie tylko nam to przeszkadzało, inni goście hotelu również jadali w pobliskich restauracjach z uwagi na niesmaczne i mało różnorodne jedzenie.
Miła Pani, która bardzo dokładnie sprzątała pokoje. Mili i pomocni barmani.
Zimna woda pod prysznicem. Niesmaczne jedzenie. Mały wybór dań. Powtarzające się dania każdego dnia.
Polecam miejsce, jeżeli ktoś lubi ciszę i całkowity brak turystów :) piejące koguty i cykady to jedyne odgłosy mącące ciszę Apartamenty nie najświeższe, ale codziennie sprzątane. Klimatyzacja działa.
Miejsce „na końcu świata” - do morza 2 minuty. Obok basen nienależący do hotelu, ale dostępny w ramach zamówienia czegoś z menu.
10 minut spaceru do hotelu gdzie serwowane są posiłki. Teoretycznie jest transport co godzinę, ale nie ma co na niego liczyć Posiłki dość monotonne, ale można się najeść
Jestem nieco zaskoczona, że hotel w Internecie ma aż tak pozytywne opinie. Trzeba pamiętać, że jest to jedno z tańszych miejsc na wyspie, więc nie ma co mieć zbyt wygórowanych wymagań. Same apartamenty są częścią kompleksu Arion, w którego skład wchodzi kilka hoteli. Goście jednego mogą bez problemu korzystać z rzeczy drugiego, np. jeść na innej stołówce. Jeśli mieszkamy w Sea Front to mamy tam tylko pokój, jedzenie i basen w siostrzanym hotelu. Pod samym Sea Front jest tylko budka z napojami, ale bywa otwarta w totalnie losowych godzinach i raczej niezbyt długo. Nie jest to duży problem, bo do siostrzanego hotelu jest 5-10 minut spaceru, co godzinę kursuje też busik. Okolica jest bardzo spokojna. Hotel jest położony "na końcu świata", jedzie się drogą pełną serpentyn wzdłuż brzegu. Dla osób chcących wypocząć w ciszy - jak najbardziej, ale kogoś kto chodzi spać później niż 23 - raczej nudy. Okolica jest bardzo ładna, ale też dość brudna, chociaż to chyba w całej Grecji... Często było czuć nieprzyjemny zapach. Okolica Sea Front to typowa wieś, pod budynkiem chodzą nawet kury. Basen jest przy hotelu Arion Resort, mały i raczej średnio zachęca, nie skorzystaliśmy ani razu. Myślę, że największym plusem jest plaża. Jest ona wspólna dla kilku hoteli, ale nigdy nie mieliśmy problemu ze znalezieniem leżaków. Same leżaki są bardzo porządne i wygodne, nie trzeba za nie płacić. Ręczniki plażowe wydawane za depozyt, 10 euro/sztuka, ale wszystko nam zwrócono w ostatni dzień. Morze przepiękne, bardzo czyste i ciepłe. Można siedzieć godzinami. Na wejściu trochę kamieni, ale da się bez butów do wody. Brzegiem morza można spacerować, jest sporo pustych plaż, warto udać się w prawą stronę do wzgórza z flagą i pod kościółek. Wcześniej zobaczymy też kilkumetrowe klify. Piękne miejsca np. na wschód słońca. Fajnie, że nie jest to tylko czysta komercja i plaża hotelowa przy plaży hotelowej. Dla gości hotelu dostępne są też rowerki wodne, małe łódeczki i deski do pływania z wiosłami - wszystko za darmo, bardzo fajna rzecz. Sea Front Apartments ma bezpośrednie zejście na dziką plażę, ale nic tam nie ma, w ogóle nie jest to jakoś oporządzone i raczej nikt z tego nie korzystał. Jeśli chodzi o napoje to taki klasyczek. W barze na plaży za darmo jest piwo, wino i soki, reszta płatna. W barze w hotelu jest już dość szeroka oferta drinków. Są raczej średnie, takie typowe allinclusive, barmani średnio wiedzą jak je robić i sprawdzają sami w karcie co powinni wlać (proporcje totalnie olane). Soki czasami były rozwodnione. Piwo takie przeciętne, wino nawet smaczne. Największym minusem było jedzenie. Stołówka jest mała, więc i wybór nie jest zbyt duży. Po tygodniu nie ma się ochoty już na to patrzeć. Z dodatków do obiadu był tylko makaron (żadnych ziemniaków itp) a na kolację tylko frytki. Bardzo monotonnie. Czasami były też dania (np. żeberka czy mussaka) które były po prostu obrzydliwe i niejadalne. Często też tworzyły się kolejki. Pokoje nie są jakieś idealne, ale wyglądają podobnie jak na zdjęciach. Jak na 3 gwiazdki w porządku. Codziennie sprzątanie i wymiana ręczników. Bez dopłaty dostępne wifi i sejf. Obsługa bardzo miła i pomocna, zwykle bez problemu komunikują się w języku angielskim. Przyjechaliśmy do hotelu około 8 rano. Mówiono tam że pokoje będą od 14. Jednak ogarnęli się bardzo szybko i już przed 10 mogliśmy wejść do naszego mieszkanaka, bez żadnych dopłat. Musze zaznaczyć że jadąc z Exim mieliśmy przecudowną rezydentką Natalię! Wspaniała Pani, wszystko potrafiła wyjaśnić i ciekawie o wszystkim opowiadała. Byliśmy na rejsie statkiem w zatoce wraku z pływaniem do jaskiń. Super wycieczka. Natalia jest także fotografem i wszystkim robi zdjęcia. Podsumowując hotel taki sobie, raczej nie wrócimy.
- spokojna okolica, - piękna plaża, - miła obsługa, - pokoje w porządku, - wifi, sejf i leżaki bez dopłaty
- JEDZENIE, - basen
Apartamenty w niewielkiej odległości od plaży. Obsługa hotelowa bardzo pomocna, życzliwa. Możliwość przemieszczania pomiędzy hotelami dzięki wewnętrznemu transportowi.
Możliwość korzystania z infrastruktury pozostałych (siostrzanych) hoteli i wszelkich udogodnień.
Wynajęłam pokój dla 3 osób, jednak filiżanki i szklanki były 2.
Arion sea front apartments to jeden budynek z pokojami,bez stołówki,baru i basenu. Na niskobudżetowy wyjazd polecam,jest blisko plaży, pokoje czyste,z dużym balkonem,codziennie sprzątane, z widokiem na morze. Na posiłki i all inclusive chodzi się do siostrzanego arion resort i arion green riviera, nie jest daleko ale dowozi tam hotelowy bus, co pół godziny. Dużym plusem jest to,że można korzystać z całej infrastruktury dwóch hoteli,baru,restauracji oraz wspaniałej plaży z bezpłatnymi leżakami. Jedzenie jest przepyszne,dużo wszystkiego, wspaniałe drinki,wino i piwo w barze. Arion sea front apartments polecam ze względu na spokojną okolice, bez harmidru i hałasów dużego hotelu,bliskość plaży,czystość i miłą obsługę.
-Blisko morza i plaży -duży balkon z widokiem na morze -spokojna,cicha okolica w otoczeniu drzew oliwnych, azali,drzew cytrynowych i pomarańczy
-bardzo mała łazienka -odległość od stołówki -braku baru all -zdarzały się braki wody