Hotel
Occidental Caribbean Village

Nie było tak źle. Hotel z opinii na innych portalach słynną z tego że na weekend zjeżdżali się do niego tutejsi. A ich zachowanie nieco odbiegało do tego, czego można by się spodziewać po przeciętnym europejczyku. Deszcz tylko w jeden dzień naszego pobytu. Reszta dni słoneczna i bardzo wilgotna. Na plaży jeśli dacie znać do zrozumienia że nie chcecie żadnych wyrobów, czy innych usług dadzą wam spokój. Pokój spoko, z małym balkonem. Dyskoteka hotelowa nie za duża ale jest. Który 3* hotel w Sopocie ma własną ;)?

Zdecydowanie nie jest to miejsce dla wymagających. Pokoje nieco starawe, jedzenie zjadliwe ale bez zachwytu.Bufet już po kilku dniach zniechęca monotonią. Czystość do przyjęcia, obsługa ok choć nie najwyższych kwalifikacji. Otoczenie hotelu fantastyczne. Nic dodać nic ująć. W lokalnych barach pomimo że śmiesznie to brzmi możecie poznać troszkę kultury Dominikańskiej. Ja z reguły zatrzymuje się w hotelach wyższej klasy, i pewnie jestem wypaczony. Myślę jednak że dla osób o mniejszych oczekiwaniach będzie to naprawdę warta uwagi propozycja.

Ośrodek sam w sobie i za te pieniądze jest ok. Dla mnie głównym problemem było ujście z życiem przed moskitami. Były wszędzie. Taki klimat, nie da się tego obejść. Posiłki smaczne choć nudne to fakt. Pokój niejedno mógłby nam odpowiedzieć ale był czysty i w miarę ok utrzymany. Personel ok, w miarę swoich umiejętności starał się umilać czas najlepiej jak potrafił. Pogoda upalana, lecz nie ma się co dziwić ponieważ nasz pobyt przypadł na taki a nie inny termin. Nie podobała mi się lokalizacja. Jak na mój gust trochę za daleko od plaży.

Miasto Komarów. Weźcie coś koniecznie na owady bo zjedzą was żywcem. Hotel średniej kategorii. Dobry dla kogoś kto chce spędzić wakacje w pięknym miejscu a niekoniecznie stać go na luksusy 5*. Żadnym problemem nie było dotarcie do plaży, lub dłuższy spacer po niej. Z personelem mieliśmy bardzo dobre stosunki. Hotel mimo swoich lat był czysty. W pokoju codziennie mieliśmy nowy ręcznik. Były także ręczniki plażowe które można było wymieniać każdego dnia. Dlatego dziwię się opiniom że ktoś miał mało świeżych ręczników. Ciekawe co z nimi robicie jecie je?? Z poprzednimi opiniami zgodzę się w tym że jedzenie mało urozmaicone.