Hotel
Harrachov Park

obsługa niemila,brudno,jedzenie zimne,zdarzyło sie ,ze brakowalo posiłków dla osób ,ktore przyszly ok. 20 minunt po otwarciu jadalni, nikt z obslugi nie byl zainteresowany odsniezaniem parkingu w dniu wyjazdu odsniezaniem zajeli sie sami wlasciciele samochodow, wymiana recznikow co 3 dni, sprzatanie ograniczalo sie do oproznienia kosza na smieci

wykupiliśmy z przyjeciółmi pobyt w harrachov w hotelu tereza w okresie swiąteczno noworocznym .po raz pierwszy w zyciu spędziłam święta poza naszymi granicami!!! i bardzo tego żałuje!!!!hotel ,w/g naszego biura miał mieć 3 gwiazdki a nie zasługiwał nawet na 1 gwiazdke.masakra!!! syf,smród ,obsługa bardzo niemiła ,udawali że nas nie rozumieją,pozatym w pokojach brudna ,śmierdząca wykładzina,w łazienkach to samo,przez 6 dni pobytu tylko dwa razy zostały zmienione kosze na śmieci i ręczniki!!wszędzie palono papierosy,ogolnie w całym hotelu śmierdziało dymem i kuchnią na zapleczu której miałam okazje być.jedzenie okropne,mamy szczęście że nie złapaliśmy tam jakiejś choroby.czasami posiłki były odgrzewane i podawane dnia następnego.tragedia!!!okolica piękna,widoki super,samo miasteczko również,ale hotelu nie poleciłabym najgorszemu wrogowi!!!pomimo że wyjazd mieliśmy wykupiony do 1.01.2009 wróciliśmy juz 29.01.,tego nie można bylo wytrzymać.jednym słowem mówiąc gorszego syfu i hamstwa już dawno nie widziałam!!!

Hotel trzygwiazdkowy,o odpowiednim standarcie.Pokoje w miarę czyste,ręczniki i papier toaletowy wymieniane codziennie.Na każdym piętrze kącik palacza.Obsługa miła i uprzejma,preferuje język polski.Winda działa bez problemów.Cena rewelacyjna.Za pobyt 4 dniowy poza sezonem płacimy jak za 3 dni,w cenie HP dostajemy AI.Jedzenie smaczne i ciepłe.Pomimo braku uprzedzenia recepcji o potężnym spóźnieniu na kolację,zamiast zdechłych kanapek dostajemy ciepłą kolację z przeprosinami,że z powodu późnej pory,dzieci nie dostaną już należnych lodów.Wszystkie(także alkohol)napoje w cenie bez ograniczeń,co niestety potrafią wykorzystywać w sposób niestosowny drodzy rodacy.Hotel możemy spokojnie polecić tak pod względem standartu,ceny,jedzenia,jak i obsługi.

ten hotel jest naprawde dla osob niewymagajacych-ktorzy lubia chodzic po schodach(winda zepsuda,z informacja o intensywnej naprawie,)- hotel byl zarezerwowany przez niemieckie biuro turystyczne, niestety w recepcji i jadalni nikt po niemiecku (i po polsku nie rozmawial.), po niemiecku byly rozne informacje napisane wiecej nic.
-obsluga w recepcji byla bardzo ,bardzo nie mila !!!!!
-w calym pokoju( toaleta) wykladzina dywanowa (stara brudna),--kacik dla dzieci(zabawek gier wystarczajaco),przy klorym zaraz siedza palacze
-wyposarzenie pokoji;w miare nowe ,niezniszczone tylko w stylu poznego socjalizmu
-sniadanie bylo dobre -----

OSTRZEŻENIE!!!!! SYF,BRUD I HAMSTWO !!!!! CAŁY HOTEL ŚMIERDZĄCY PAPIEROSAMI I BARDZO BRUDNY. POKÓJ TAK BRUDNY , ŻE KOTY Z KURZU ZWIJAJĄ SIĘ POD ŚCIANAMI I MIMO INTERWENCJI NIE ZOSTAŁ PRZEZ 7 DNI PORZĄDNIE POSPRZĄTANY. W WC STARA OPSIKANA WYKŁADZINA DYWANOWA . W JADALNI PODŁOGA AŻ SIĘ KLEI Z BRUDU . W SAUNIE UWAGA POŁAMANE DECHY I JEDEN wielki SYF. OBSŁUGA BRUDNA , NIEMIŁA A NAWET HAMSKA. UDAJĄ , ŻE PO POLSKU NIC NIE ROZUMIEJĄ , ZA TO , GDY ZWRÓCIŁAM UWAGĘ , ŻE JEST BRUDNO,USŁYSZAŁAM OD PANI SPRZĄTAJĄCEJ PO POLSKIU - tu cytat-SPIERDALAJ" . NIE MIEŚCI SIĘ TO WSZYSTKO W GŁOWIE CO TU SIĘ DZIEJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JEDZENIE OCHYDNE - MONOTONNE , NIESMACZNE A NAWET TRAFIĆ MOŻNA NA SUROWE MIĘSO W SOSIE- DOŁOŻONE DO TEGO CO ZOSTAŁO Z WCZORAJ I NIE ZDĄŻYŁO SIĘ UGOTOWAĆ. NIE PRZEŻYŁAM JESZCZE CZEGOŚ TAKIEGO - URLOP ZMARNOWANY . NIE POLECAM NIKOMU TEGO HOTELU - WRĘCZ OSTRZEGAM PRZED POBYTEM W NIM . NIESTETY, NECKERMANN TRAKTUJE NAS POLAKÓW JAK KLIENTÓW DRUGIEGO GATUNKU - ZA WYSOKĄ CENĘ - DOBA KOSZTOWAŁA MOJĄ RODZINĘ (2 OSOBY DOROSŁE + DZIECKO 13 LAT )- 372 ZŁ DZIENNIE - NIE OFERUJE NAWET NIEZBĘDNEGO MINIMUM . MIMO INTERWENCJI ŻADEN PRZEDSTAWICIEL NECKERMANNA NIE ZJAWIŁ SIĘ W HOTELU I NIE ZAINTERESOWAŁ SIĘ TYM CO TU SIĘ DZIEJE .