W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
Harrachov. Spokojne, w dzielnicy Ryzoviste, bezpośrednio przy terenach narciarskich z wyciągiem krzesełkowym i trasami do narciarstwa biegowego. Do centrum ok. 1,5 km. Dogodny punkt wyjścia dla miłośników wędrówek.
Wyżywienie
Bufet śniadaniowy z kącikiem zdrowej żywności. Bufet kolacyjny. Menu bożonarodzeniowe, menu sylwestrowe z bufetem o północy, śniadanie noworoczne.
Pokoje
A1A/A2A/A4A: odremontowane i przytulnie urządzone. Prysznic, WC, telefon, TV sat., sejf. Suszarka w recepcji. A1A: pokój dwuosobowy do pojedynczego wykorzystania. A2B/ A4B: w budynku bocznym, z wyposażeniem jak wyżej (z wyjątkiem sejfu), nieco mniejszy.
Sport i rekreacja
Tenis stołowy. Za opłatą: kryty basen, whirpool, siłownia, sauna, solarium, masaże,1 x tydzień muzyka na żywo i dyskoteka. Bilard, rzutki, automaty do gry.
Dla dzieci
Kącik zabaw. Opieka nad dziećmi na zapytanie i za opłatą.
Wyposażenie
Hol powitalny z recepcją, restauracja/ sala śniadaniowa, restauracja a-la-carte, bar dzienny, kawiarnia, pomieszczenie klubowe, fryzjer. Pomieszczenie do przechowywania nart i butów. Winda. Wypożyczalnia sprzętu narciarskiego i szkółka narciarska w obiekcie. Za opłatą pralnia. Parking.
Informacje dodatkowe
Zwierzę domowe - nie.
Jeżeli ktoś chce wyjechać tam przed 18 grudnia to nie polecam . Hotel martwy, miejscowość to samo. Czułam się jak w jakimś czeskim Silent Hill. pozamykane wszystko ,a spotkać człowieka na rynku to cud . Hotel słaby, w pokoju nie ma nawet najtańszego czajnika bezprzewodowego co dla mnie jest dużym minusem bo wiadomo zima coś ciepłego do picia z chęcią się człowiek by napił. Jedyne co było dobre to szwedzki bufet. Śniadania bardzo dobre , ale kolacje niby dobre ale jeżeli ktoś nie lubi prostych dań typu sos z samego tłuszczo i jakieś resztki mięsa to nie polecam . Ogólnie poza sezonem lipa straszna. Szkoda pieniędzy i wolnego czasu. Niestety nie wiem jak w sezonie.
W SUMIE NIE WIEM JAKIE MOGĄ BYĆ ZALETY ,PONIEWAŻ BYLIŚMY W OKRESIE POZA SEZONEM . JAK NA OKRES POCZĄTEK GRUDNIA TO MIEJSCE MARTWE
Słabe wi-fi w pokojach Cienkie drzwi Słabe wyposażenie
Wyjazd od paru lat jeden z najgorszych basen to tylko w ofercie ładnie wygląda a ogólnie to brodzik z zimną wodą. Samo wejście było odrażające jak wołali kaucje w razie szkód bo inaczej byśmy nie dostali klucza do pokoju. To normalnie kpina bo w końcu nie małe pieniądze zapłaciliśmy za ten wyjazd. I za kaucje za kłódki do szafek do nart - najlepiej w euro ale nie mają wydać. Plusem może być tylko to że do wyciągu bardzo blisko i stoki super. Jedzenie ogólnie dobre choć nieraz ciasno na stołówce i w kolejkach trzeba czekać bo brakowało jedzenia.
Hotel blisko stoku,można wjechać ze stoku na nartach do hotelu-dosłownie. ogólnie wart tych trzech gwiazdek,ale jedzenie okropne.Były dni że w połowie wydawania posiłków nie było co jeść.Nie było nawet pieczywa.Z automatu do napojów nie lał się sok tylko sama woda,brakowało nawet łyżeczek żeby pomieszać kawe.Gdyby nie posiłki hotel byłby godny polecenia.Basen hotelowy mały i troche zimna woda jak dla rodziny z dziećmi,może dla tego że nasz pobyt był w dniach kiedy było po -20*C.Pokoje czyste,codziennie sprzątane.
hotel bardzo ładny, pokoje czyste, basen mały ale przyjemny, wszystko byłoby super gdyby nie jedzenie.... okropne, bez smaku i zero urozmaicenia....
Szczerze odradzam, jedzenie obrzydliwe, zimne, bez smaku i monotonne. Najmilsza obsługa to panie sprzątające. Atrakcje (basen, kawiarnia) otwarte po godzinie 13. Bilard mimo oficjalnych godz. otwarcia zamykany, a dzieci wypraszane. Ogólnie koszmarnie.