W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel
Apartments By Martiness to trzygwiazdkowy kompleks apartamentów w Durrës w Albanii. Oferuje zakwaterowanie w apartamentach z lub bez aneksu kuchennego. Piaszczysta plaża znajduje się zaledwie 200 m od hotelu. Goście mogą korzystać z bezpłatnego Wi-Fi.
Położenie
60 m do najbliższego sklepu, 500 m do Plaży Durres, 3 km do Plaży Shkëmbi Kavajës, 9 km do centrum Durres, 35km do lotniska w Tiranie.
Plaża
200 m od hotelu, piaszczysta, publiczna, leżaki i parasole za opłatą.
Sport i rekreacja
Dla gości dostępny jest basen hotelowy.
Rozrywka
Na terenie obiektu znajduje się bar.
Informacje dodatkowe
Goście mogą skorzystać z parkingu.
Genialny Hotel szczęśliwy Martines gościł w hotelu. Dobra muzyka na plaży o północy na full głośniki. Hotel godny polecenia. Śniadania zawsze świeże.
Dobre śniadania Muzyka na plaży Najlepsza plaża z leżakami łazienką i barem
Brak
Czysty Apartament dwupokojowy z aneksem kuchennym. Działająca klimatyzacja w jednym pokoju w drugim był wiatrak. Wygodne łóżka. Ręczniki i pościel czysta. Prysznic mobilizujący do natychmiastowego wytarcia podłogi. Toaleta dźwięczna...trochę głośno od ulicy
Kameralna okolica. Pyszne śniadania. Jajka, kiełbaski, warzywa, arbus, melon, naleśniki, racuchy, wypieki. Atrakcyjne położenie, blisko .restauracje, market, apteka, morze, autobus 10 min pieszo. Mały, kameralny, czysty basen.
Troche głośno od ulicy. Pokój nie sprzątany przez tydzień.
Hotel po prostu beznadziejny, dostaliśmy pokój na 4 piętrze, bez windy, mąż jest poważnie chory ( ma raka płuc), ograniczoną możliwość oddechową, ja mam uszkodzone kolana, dobrze, że syn wniósł nasz bagaż. Po moich staraniach otrzymaliśmy pokój na 3 piętrze, w innym budynku z windą, o wiele wyższym standardzie. za to nie wiem po co dla 3 osób 4 łóżka w pokoju.
hotel ogólnie bardzo słaby, nie ma nic ciekawego. z dala od morza, ok. 300 m, trzeba dojść 100 m do głównej drogi, nie ma żadnych zalet, tylko wady,
Bardzo słaba klimatyzacja, brak windy w budynku dodatkowym, bardzo źle rozwiązane łazienki, gdyż biorąc prysznic wszystko jest mokre. Obsługa hotelu, personel - fatalny, bez empatii, młodzi ludzie, nie potrafią nic robić śniadania beznadziejne, przez 7 dni to samo, o kawę trzeba się było dopraszać, gdyż przygotowuje kawę kelner. soki były spleśniałe w dystrybutorze. masakra! Dają dla 3 osób tylko 1 kartę do pokoju, więc gdy jedna osoba zostaje, i chce iśc spac, to bez karty, bez klimy.
Jeśli ktoś zapłacił więcej niż 1400 za osobę to są powody do narzekania. Przy cenie 1200 na osobę ze śniadaniem na tydzień, luksusów nie oczekiwaliśmy. Są łóżka, które są w miarę wygodne, poduszki "z pamięcią" i czysta pościel. Klimatyzacja tylko w jednym pokoju, ale za cały pobyt nie wyłączyliśmy ją żadnego razu, także w całości apartamentu było fajnie chłodno. Akurat spałam w pokoju z klimą i aneksem kuchennym, także polecam mieć stopery. Klima faktycznie cieknie na balkon, wychodziliśmy w klapkach, można też postawić wiadro, które jest w łazience. Jeśli ktoś ma nerwice, to może mieć problem z tym że gaz do kuchenki jest z balonu, który stoi w aneksie kuchennym. Śniadania są ok, chociaż lepiej przyjść między 8 a 9, później mogą być braki. Jeśli ktoś nie je jajek i mięsa, to zawsze można zjeść arbuza czy pomidory. Za dużo opcji nie ma, ale przynajmniej kawę można poprosić na barze i jest z ekspresu. Za cenę którą zapłaciliśmy, uważam że jest nawet bardzo ok. Basen czysty, w miarę duży. Są dwie rzeczy które nawet jak za taką cenę uważam że nie były ok. Pierwsza to kanapa. Miała dziwne plamy i wyglądała starzej ode mnie. Wolałabym już żeby nie było jej wcale. A druga rzecz to są mrówki. Jak przyjechaliśmy było ich kilka, co jeszcze ok. Ale na szósty dzień już chodziły kolumnami do lodówki, która nie domyka się. Widać też było że to nie problem tylko naszego apartamentu, kolumnami mrówki też szły w korytarzach. Prawdopodobnie przez to że śmietnik był dość blisko budynku i śmieci nie były wywiezione przez kilka dni. Windy w budynku nie ma. Sprzątania w pokojach podczas pobytu też. Czyste ręczniki prosić na recepcji. Dziewczyny na recepcji mówią po angielsku, można wymienić walutę, ale wiatraka doprosić się nie dało. Na trzeci dzień się poddaliśmy. Przy wszystkich minusach i tak pobyt oceniam na twarde 7/10.
Pościel i ręczniki są dobrej jakości Blisko plaży Śniadania ok
Stara kanapa i mrówki
Apartments by Martiness to niepozorny budynek obok Hotelu Martiness, dużego, ładnego hotelu. Wybraliśmy apartament z kuchnią.
Balkon. Dobrze działająca klimatyzacja. Kuchnia wyposażona w podstawowy sprzęt. Możliwość skorzystania z basenu hotelu Martiness. Śniadania wydawane również w hotelu. Bardzo blisko do plaży i do przystanku autobusowego. Możliwa wymiana pieniędzy w hotelu. Bardzo miła obsługa.
Brak windy. Monotonne śniadania. Przez cały tydzień nie było sprzątane w pokoju, śmieci wynosiliśmy sami. Drobne usterki w apartamencie: cieknący prysznic, brak wieszaków na ręczniki. W szafie śmierdziało stęchlizną (ubrania trzymaliśmy w walizkach). Basen czynny do 19. Rezydent z biura Join UP mówiący tylko po rosyjsku i angielsku.