2427 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Komfortowy i wakacyjny hotel, idealny dla rodzin oraz miłośników nurkowania. Położony nad malowniczą zatoką w Ras Um El Sid, oferuje bezpłatne leżaki i parasole przy basenach i na plaży. Hotel został zbudowany w 1998 roku i odnowiony w 2009 roku. Do dyspozycji Gości jest 468 pokoi z różnym standardem zakwaterowania, wszystkie wyposażone w klimatyzację, sejf oraz mini bar. W hotelu znajduje się główna restauracja oraz cztery a la carte, serwujące kuchnię meksykańską, włoską, owoce morza i grill.
Położenie
Położony jest w miejscowości Hadaba bezpośrednio przy plaży.
- 7 km od Naama Bay, 3 km od Old Market
- 23 km od lotniska w Sharm El Sheikh
- 35 km od Ras Mohamed.
Plaża
Obiekt oferuje bezpośredni dostęp do prywatnej, żwirowo-piaszczystej plaży, która wyposażona jest w leżaki i parasole dla Gości bez dodatkowych opłat.
Dla dzieci
Dla najmłodszych Gości hotel przygotował liczne udogodnienia: 2 brodziki, plac zabaw oraz miniklub dla dzieci w wieku od 4 do 12 lat. Dzieci mogą również korzystać z animacji i minidyskoteki. Restauracja zapewnia wysokie krzesełka, a łóżeczka dostępne są na życzenie.
Baseny
W hotelu znajduje się 5 basenów zewnętrznych, w tym jeden ze zjeżdżalnią. 2 z nich to brodziki dla dzieci. Goście mogą korzystać z leżaków i parasoli przy basenach, a także z ręczników plażowych, które są dostępne bezpłatnie.
Atrakcje
Hotel przygotował różnorodne atrakcje dla swoich Gości, w tym programy animacyjne. Dostępna jest dyskoteka oraz liczne sporty, takie jak tenis stołowy, siatkówka plażowa, mini piłka nożna, aerobik, minigolf i siłownia. Kort tenisowy oferowany jest za dodatkową opłatą.
Informacje dodatkowe
Internet Wi-Fi dostępne jest bezpłatnie w lobby. Do dyspozycji Gości są również takie udogodnienia, jak pralnia, przechowalnia bagażu, wypożyczalnia samochodów oraz punkt informacji turystycznej. Niektóre udogodnienia i atrakcje mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami, być dostępne w ograniczonych godzinach lub sezonowo. Zapoznaj się ze szczegółowymi informacjami dot. wyjazdu zawartymi w opisie oferty.
Do hotelu nie mam większych zastrzeżeń lecz ostatniej nocy w hotelu włamano się w nocy do pokoju, spłoszyłem złodziei obsługa hotelu była po kilku minutach lecz niedosyt został, rano przed 3-ią musiałem wstać i już nie zasnąłem
Czystość
Nie widziałem wad
Olbrzymią zaletą hotelu jest rafa koralowa przy plaży. Uważam, że snoorkling na tej rafie pokazuje ogrom różnorodnych rybek jak również olbrzymią różnorodność samych koralowców. Baza nurkowa zlokalizowana przy plaży umożliwia także nurkowanie w tym miejscu. Można spotkać błazenki i mureny na około 20m. Natomiast rafa jest bardziej kolorowa podczas snurkowania niż w niższych jej przychotelowych partiach. Sam hotel mógłby przejść pewien remont. Pokój jaki zajmowaliśmy był schludny lecz łazience przydałoby się małe odświeżenie. Jedzenie też w porządku. Co wieczór było jakieś inne danie główne. Mnie zachwyciły owoce morza, gdzie bez limitu zajadalam się pysznymi rakami i krewetkami. Odkryciem smakowym były świeże daktyle, które są mniej słodkie od tych już bardzo dojrzałych czy suszonych. Wiele razy byłam w Egipcie ale dopiero w tym hotelu udało mi się zasmakować daktyli w takim wydaniu. Podobnym odkryciem była Egipska pigwa. Owoc tak ciekawy w swym smaku, że trudną ją porównać do jakiegokolwiek innego owoca. Zupełnie inny smak niż polska pigwa. Oczywiście było mnóstwo innych bardziej europejskich jak i egipskich dań. Na początku przyjazdu warto podejść do restauracji a la carte i zarezerwować stolik w jednej z restauracji przy morzu. My byliśmy w grill hausie i faktycznie było to miłą odmianą od stłowkowej kolacji przy lobby. Obsługa dość sympatyczna, nie wymuszająca napiwków. Kiedy się je przekazuje czasami bywają nawet zaskoczeni tym faktem i stają się oczywiście dodatkowo turbo mili. Bardzo dużo animacji w ciągu dnia jak również w ciągu nocy. Do 22 animacje podczas kolacji po 22 dalsze animacje bliżej morza. Sporo gości rosyjsko i polsko języcznych.
Rafa, rafa, rafa ;) Jedzenie wzbogacone egipskimi smakołykami. Nienarzucająca się ale pomocna obsługa.
Można nieco odświeżyć łazienki. Mało ręcznikowych zwierzątek w pokoju mimo zostawianych napiwkow;/
Po pierwsze Hotel nie dla Polaków i Europejczyków i chyba tego mi w innych opiniach zabrakło. Uwielbiają Rosjan i w tym języku zawsze do ciebie mówią, po prostu z góry założenie że jesteś z Rosji, Angeliki dużo rzadziej spotykany. Polaków można policzyć na palcach jednej ręki, wszystkie animacje i nawet informacja wylotowa w hotelu po Rosyjsku mega minus za to. Ogólnie hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki nawet jak na egipskie standardy. Problemem powstał już podczas samego przyjazdu. Opaski specjalnie wydawane po 10 w tym momencie kończy się śniadanie i oferta z jedzeniem znika aż do obiadu, problem ten był jeszcze większy na koniec gdzie wymeldowanie o 12 wyjazd z hotelu po 17 a oni zabierają ci opaski i wszędzie pilnują żeby przypadkiem nikt bez opaski do jedzenia nic nie dostał! Pierwszy raz widzę takie praktyki, w żadnym hotelu nie traktują gości jak intruzów w momencie wymeldowania, nie nasza winą są godziny odlotów a szanse na kupienie jedzenia w obrębie hotelu są marne. Pokoje typowo Egipskie, pok. „standard” da się przeżyć jest po prostu poprawny chociaż też był problemem, w ofercie kabiny prysznicowe a nam przypadła wanna do której starsza osoba z którą podróżowałam miała duży problem wejść i brak możliwości zmiany na inny pomimo interwencji przez dwa dni rezydenta, o drugą pościel prosiliśmy 3 dni to samo z dodatkowym ręcznikiem. Plaża jak na zdjęciach bardzo malutka, niestety pomost do wody przez kilka dni był zamknięty a nie było wcale fal więc było to kolejne ograniczenie dla gości. Do tego jeśli ktoś oglądał zdjęcia i sądzi że nie ma wielu schodów na dół to jest w błędzie, byłam tego świadoma ale chyba dopiero na żywo robi to wrażenie.
Widoki
Dla wszystkich jesteś Rosjaninem Brak opasek po wymeldowaniu Problem doprosić się o co kolwiek Obsługa na jadalni bardzo powolna pomimo wielu gości nikomu nie nie spieszy
10 raz w Egipcie. Nie jesteśmy wymagający. Pokój dostaliśmy ok. W miarę czysty. Hotel ładnie położony. Rafa ok. Mały wybór jedzenia. Walka o leżaki. Walka i stoliki do restauracji. Bardzo dużo Rosjan. Wino tylko do obiadu i kolacji. Hotel dla nie wymagającego klienta. Max 4000 tys. Za pobyt.
W hotelu spędziliśmy 8 dni. Ogólnie hotel nadaje się do generalnego remontu, widać że czas jego świetności przeminął kilkanaście lat temu. Pokój czysty, choć meble, instalacje i wyposażenie przestarzałe. U nas w pokoju był problem z wodą, po włączeniu kranu woda leciała brudna z drobinkami piasku, po około minucie była możliwość umycia się. Ciśnienie wody bardzo niskie. Klimatyzacja działała, jedynie bardzo głośna, co niektórym może przeszkadzać podczas spania. W pokoju codziennie myta podłoga, ręczniki wymieniane na czyste oraz butelka wody 1,5 l. Wygląd pokoju słaby, odrapane ściany, prześwit pomiędzy drzwiami wejściowymi, a framugą, bardzo stara łazienka – natomiast bez pleśni czy robactwa. Jedzenie monotonne, niewielki wyboru szczególnie dla Europejczyków. Kawa w dzbankach (brak ekspresu), owoce podawane w całości (banany, kaki, granat, pomarańcze – codziennie inny owoc, nie wszystko na raz ;) ). Z jedzeniem szału nie było, ale głodnym się nie chodziło. Drinki bardzo słabe – praktycznie ich nie ma. Wymieszane dwa rodzaje soków z lokalną wódką. Przekąski tylko w basenowym barze w godz. 16-17, zazwyczaj jakaś pizza czy frytki. Co ciekawe piwo jest darmowe od godz. 13:00. Basen i leżaki w porządku, teren hotelu czysty, zadbany (pomimo widocznej starości kompleksu). Największym atutem zejście do morza w postaci klifu oraz rafa koralowa. Nie znajdziemy tutaj piaszczystej plaży, większość to ubity piach ze żwirem, aby tylko móc postawić leżak. Na długości ok. 30-40 m w głąb morza są duże kamienie, raczej oprócz przejścia drewnianych podestem/molem nie polecam wędrówek. Na końcu podestu mamy klif w wodzie, na zboczu którego występuje ów rafa. Woda bardzo czysta, spokojnie widać dno ok. 10 m pod nami, dużo kolorowych ryb. Na pewno warto uprawiać snorkeling. Animacje codziennie takie same: darty, tenis stołowy. Wieczorem zazwyczaj występ lokalnych „śpiewaków” albo karaoke. W hotelu dominuje język rosyjski. 90% gości to Rosjanie, Ukraińcy. Po angielsku idzie się dogadać, ale szału nie ma. Kto miał styczność z tymi nacjami wie, że kulturą nie grzeszą. Widać również lepsze traktowanie tych gości. Odjazd z hotelu na lotnisko mieliśmy zaplanowany na godzinę 18:00. Wymeldowanie jest do godz. 12:00. Po wykwaterowaniu w recepcji zostały nam odcięte opaski all inclusive i nie można było skorzystać ani z barów, ani obiadu. Dla nich po tym czasie jesteście obcymi (chyba że dopłacicie). To ostatnie postawiło kropkę nad „i”. Po pierwszym dniu mieliśmy ochotę wracać do Polski, natomiast z każdym kolejnym dniem człowiek nabierał dystansu do tego wszystkiego. Reasumując, nie polecam tego hotelu, chyba że w bardzo dobrych pieniądzach i dla osób, które nie przejmują się wyglądem hotelu. Czy wróciłbym w to miejsce? Zdecydowanie nie, nie mam porównania z innymi hotelami w Egipcie, ale na standard np. Grecki, to zasługuje na 2*. Na szczęście nie dopadła nas „zemsta faraona”, ale na pierwszy rzut oka przekonany byłem, że tak się stanie.
Tripadvisor