W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Hotel
Hotel California to idealny wybór na spokojne rodzinne wakacje w Albanii. Obiekt znajduje się w miejscowości Golem, położony jest niedaleko piaszczystej plaży. Jego dużym atutem jest sporych rozmiarów ogród wokół hotelu.
Położenie
Hotel znajduje się około 15 km do centrum miasta Durres, około 40 km od lotniska w Tiranie oraz 50 km od stolicy Albanii - Tirany.
Plaża
Najbliższa piaszczysta plaża, oddalona o około 200m od obiektu, z łagodnym zejściem do morza.
Dla dzieci
Łóżeczko dla dziecka.
Kiepściutki do remontu. Skromne jedzenie codziennie to samo słaby wybór najgorszy pobyt.
Ogród na zewnątrz
Basen masakra głęboki że spadem ani pod dzieci ani pod dorosłych jeden pań rozbił głowę drugi się topił bo stracił grunt. A przy basenie schodki poodlamywane na pewno nie na pobyt dla rodzin z dziećmi
Jedna wielka kpina, smród na samym wejściu hotelu, dokoła syf, muchy, jedzenie codziennie te same, bardzo tłuste, zimne , co nie było zjedzone rano było dawane w innych potrawach później, w pokojach pleść, odpadająca farba, basen w środku niezachecający, ogólnie jakaś masakra , wtopienie pieniędzy, nie polecam
Wycieczki. które pozwalały zabić czas, żeby nie siedzieć w tym hotelu
Do remontu, syf, muchy, smród, brudna woda w basenach, te same zimne i tłuste jedzenie
Hotel California Resort umiejscowiony jest w cichej spokojnej okolicy miasteczka Golem oddalonego od większej miejscowości Dures około 15 km. Do Dures dojazd autobusem miejskim za 1 euro. Hotel znajduje się 5 minut od piaszczystej plaży przy której (w prawą stronę) ciągnie się długa promenada z wysokiej klasy hotelami i barami. Możliwość wykupienia leżaku przy linii brzegowej. W lewą stronę od wejścia na plażę, za zawalonym hotelem znajduje się fajna mała plaża, na której nie ma ludzi i rozstawionych koło siebie leżaków. Jeśli chodzi o okolicę hotelu to są to dość stare obstrupiałe budynki. Przy hotelu znajduje się bardzo dużo sklepów, typu market i biura podróży w których przewodnicy i przedstawiciele posługują się biegle językiem polskim. Jeśli chodzi o sam hotel to jest to nieduży budynek ze sporym basenem i ogrodem z palmami. Wokół basenu rozstawione są leżaki, które wymagają wymiany, z powodu pęknięć plastiku, lub ewentualnego położenia materacy dla większej wygody. Przy basenie znajduje się bar, w którym od 10:30 do 22:30 można korzystać z alkoholu. Co ciekawe piwo nie jest rozcieńczone, a do drinku nie żałują alkoholu. Przy wejściu do hotelu znajduje się restauracja, która używana jest jedynie do pobierania kawy z ekspresu, która jest bardzo smaczna. Pokój który dostaliśmy był duży i miał dużą, rozsuwaną szafę. Pokojówki codziennie sprzątały w pokoju i wymieniały ręczniki. Nie dopatrzyliśmy się żadnych niedogodności w pokoju, wręcz przeciwnie, przestronny, duza łazienka, dobrze działająca klimatyzacja, ciemna zasłona nieprzepuszczająca światła, co pomaga w nienagrzewaniu pokoju w ciągu dnia. Jest też spora lodówka i telewizor. Restauracja, w której odbywają się wszystkie posiłki znajduje się przy głównym wejściu do hotelu. Jedzenie, faktycznie jest dość monotonne, jednak nigdy nie wyszliśmy głodni. Na śniadanie zawsze do wyboru są: jajka, jajecznica, małe parówki, smażone kanapki, naleśniki, szynka, ogórki, pomidory, pieczywo, nutella, dżem, miód. Bemary nie są podgrzewane, więc warto być na początku otwarcia godziny danego posiłku. W przeciwieństwie do innych opinii, po skończeniu się danego jedzenia, kelner je donosi. Na obiad i kolacje zawsze jest mięso, frytki, ziemniaki, ryż, ryba, zupa. Jest stały dostęp do gruszek i jabłek. Wieczorami i przy obiedzie zamiennie arbuz i melon. Do dyspozycji jest cały czas woda. W związku z tym, że w Albanii nie pija się herbaty, jest jej bardzo mało i ma specyficzny smak. Smakuje jak czeski Preso Caj. Restauracja, jest bardzo duża i są w niej okrągłe stoły. Krzesła wymagają wymiany, bo większość białych siedzeń jest brudna. Jedzenia nie można wynosić na zewnątrz restauracji. Ogólnie hotel zasługuje na max 3 gwiazdki europejskie i jak za cenę wycieczki z samolotem i all inclusive nie ma powodu do narzekania. Wszystko co potrzeba jest. Jeśli ktoś liczy na coś bardziej ekskluzywnego Hotel Klajdi będzie idealny.
Zadbany Czysty Tani Blisko plaży
Niekoniecznie jest to wada hotelu, ale podczas naszego pobytu praktycznie cały hotel zajmowali Polacy, którzy cały czas na wszystko narzekali. Oczywistym jest, że innego standardu oczekuje się od hotelu, za który płaci się 5 tysięcy, a tego za który płaci się tysiąc. Jednak większość „Grażyn” myślała że będzie miała Dubaj w hotelu z lat 70/80 Wieczorem w weekendy puszczana jest z głośników muzyka, pojawia się polskie disco polo, wtedy narzekający Polacy zadowoleni.
Hotel Stary ale pokoje czyste.probkemy z klimatyzacją i woda.obsluga miła.jedzeniendla niewymagających .Ale standart na jedną gwiazdkę.plaza brudna
Położenie,czysto w pokojach.
To co pisałam wyżej
Hotel to jedno wielkie nieporozumienie, na stronie biura podróży ukrywane są negatywne opinie, jednym słowem wprowadzanie klientów w błąd, hotel wyglądał tak ale chyba po samym otwarciu. Wszędzie, brud, syf, w pokojach tynk odpadający ze ścian, na ścianach zabite komary, w łazience grzyb, pleśń, brodzik z brudną płachtą, po wejściu do łazienki guma przyklejona do podłogi, klimatyzacja zalewająca cały pokój, nikt z obsługi nawet nie raczył tego posprzątać. Materac wyglądał, jakby kogoś tam zamordowano. Stołówka przerażająca, krzesła brudne, jedzenie zimne, brudne naczynia. Plus ostre zatrucie pokarmowe. Obsługa hotelu mająca wszystko gdzieś, mimo obietnicy całkowitej zmiany hotelu, ostatecznie zmieniono tylko pokój, ale brud w łazience taki sam, sprzątanie pokoju polegało tylko na pościeleniu łóżka i zabraniu śmieci, kabina prysznicowa nigdy nie widziała środków czystości. Straszne zaniedbania, biuro powinno zrezygnować ze współpracy z tym hotelem, pierwszy raz tak bardzo zawiedliśmy się na biurze podróży (...)
Tylko ogród.
Wszystko. Opisane wyżej.
Tripadvisor